www.bank.fora.pl

drutkow1

No to będziemy teraz "tygrysem europy".
I nawet Twój biznesplan się sprawdzi - np. w kwietniu padało 1 dzień. To akurat 30-40 parasoli po 20zł - bo już przy drugim takim dniu przekroczysz 1300zł PRZYCHODU.
PRZYCHODU, a nie zarobku.
Przestań manipulować, bo albo robisz to specjalnie albo Twoja DG jest jakimś wymysłem.

drutkow1

Aha, od tego zarobku wciąż trzeba zapłacić podatek.
A może i od przychodu ryczałt...
I mandaty za nielegalną sprzedaż wciąż są.

A co to za miasto ze specjalną strefą w centrum?
I jaka to szwajcarska korpo?

pepto

drutkow1

Cóż, jeśli komuś może się zmieścić w głowie myśl, że pisowcy w ciągu roku od zera zaprojektowali i wprowadzili rozwiązania cyfryzacyjne, z których obecnie można korzystać - a po+psl przez 8 lat w ogóle nad tym nie pracowało - to rzeczywiście dla niego dobrym premierem jest tow. Kania.
Ale jak ktoś porównuje sytuację z 2008 z 2020 - nie tylko nie zważając na ogólny rozwój informatyki (pewnie nie pamiętasz, ale smartfonów nie było od zawsze - premiera iphone to 2007) - i "zapominając" dodatkowo po 3 latach straconych przez pis, który w tamtym czasie tylko trochę spieprzył, ale przez większość nic nie robił - to dysonans poznawczy, być może spowodowany sklerozą, jest rzeczywiście nie do pokonania...
"Konkretnym działaniem" pis jest niespieprzenie przygotowanych przez poprzedników rozwiązań - udało im się to w taki sposób, że zamiast zwalniać i na to miejsce zatrudniać swoich, po prostu zwiększyli zatrudnienie.

Bo nawet swoich dwóch postów wstecz nie pamiętasz - "staram się opierać o rzeczy, które sam doświadczyłem" - widać te starania tylko deklarujesz, kiedy Ci wygodnie i chcesz wyjść na "doświadczonego mędrca", a bajki opowiadasz o działalności bez rejestracji "dla mas" - również wtedy, kiedy wygodnie. I najpierw rękodzieło - w co jeszcze można uwierzyć - ale potem nagle zbudowanie cudu gospodarczego ne sprzedaży parasolek...

Mniejszego ZUSu Ci nie zazdroszczę, choć OIDP ktoś tu ostatnio naśmiewał się z #dajmi - ale czemu się dziwić, że jeśli daje bank ze swojej kasy, ale nie możesz skorzystać, to będziesz z zazdrości drwił - ale jak władzuchna "daje" Ci z TWOJEJ kasy, to będziesz ich wychwalał, że tacy wspaniali - i że to już nie będzie #dajmi, choć "dziwnym trafem" władzuchna rozdaje nie swoją kasę przed wyborami.

Ja ZUSu (FUS+zdrowotna) z etatu płacę znacznie więcej niż to 1430, choć 120k przychodu nie przekraczam.
I to znacznie więcej jest już z mojego brutto - a trzeba pomnożyć jeszcze *5/3 żeby dodać to, co odprowadza pracodawca.
Niestety jeszcze wszyscy "podziękujemy" władzuchnie za rozpitolenie kasy na kiełbasę wyborczą podczas prosperity - bo niestety zaczynamy kryzys i trochę on potrwa, a kasy nie ma.
Ciekawe, czy ten "ZUS od dochodu" (ja płacę od przychodu) długo potrwa, jak zabraknie na emerytury. Albo też z tego 500+ wartego 100 chlebków gruzińskich zrobi się 500+ warte 20 chlebków...

pepto

drutkow1

Upust bujnej wyobraźni to twierdzenie, że "pis scyfryzował Polskę w rok" - a nawet niech będzie, że "od zera w kadencję". Daj przykład tego, co niby pis zrobił od zera po przejęciu władzy - to wtedy poszukamy, czy naprawdę tak było.

Pisałem, że tego mniejszego ZUSu Ci nie zazdroszczę - ale chciałbym usłyszeć odpowiedź na pytanie, dlaczego został ogłoszony przed wyborami. I tak dobrze, że go zrobili, bo ja dobrze pamiętam o "500+ na każde dziecko", które okazało się "500+ jednak nie na każde dziecko".

Ale jeśli mniejsza danina to nie jest #dejmi, bo nie trzeba po nią iść do mopsu, to prezentujesz pięknie "ekonomię socjalistyczną". Bo dostajesz to z urzędu - skarbowego czy ZUSu - w Twoim bilansie nie robi to różnicy, jedynie nie musisz iść się prosić, a czujesz się "doceniony" przez władzuchnę - doceniony z TWOJEJ kasy.

Hmm, a np. jakie się dostaje chorobowe od takiego mniejszego ZUSu? Takie samo jak od "normalnego"? I ile to jest?

Akurat tak się złożyło, że mam prawie identyczny przychód za 2019 i 2012 - 4 promile różnicy. PIT za 2019 mam o 4% mniejszy. pis za swojej władzy zafundował już 6% inflacji. Mam więcej czy mniej?