www.bank.fora.pl

kayoo

Drutkow, czytaj co piszę i co jest na stronie. No chyba, że angielski jest dla ciebie jakims problemem. Wszystko można sprawdzić bez płacenia, oczywiście z wyjątkiem dat przyszłych. Konkretnie, na stronie MC z lewej strony wybierasz walutę, w której płaciłeś, np. Croatian kuna HKR, a po prawej Polish new zloty. Poniżej wpisujesz zapłaconą kwotę. Konieczne jest też wpisanie prowizji banku (bank fee) i dla wartości 0 masz przewalutowanie bezprowizyjne. Domyślną datą jest bieżący dzień, ale mozna sobie wybrać dowolną przeszłą. Jeżeli masz wydruki z terminali to można sobie sprawdzić po datach + zestawienie transakcji karty, zaczynając od prowizji zerowej i potem podnosząc co jeden punkt. W środku masz kurs po jakim nastąpiła konwersja. Teraz już jarzysz Smile

?

drutkow1

Echh, przecież napisałem, że zrozumiałem Twoją ideę "testu niszczącego" - tyle że całkowicie się z nią nie zgadzam.
Bo ja nie chcę się dowiedzieć, ile prowizji ZAPŁACIŁEM (to zresztą potrafię sobie sam policzyć bez pomocy) - po fakcie, gdy już zapłacę.
Tylko chcę wiedzieć, jaką prowizję BYM ZAPŁACIŁ, używając danej karty - bo nie po to mam 18, żeby z nich losować, tylko po to, żeby płacić tą, która da mi najkorzystniejszy przelicznik.
Nic mi więc nie da zgadywanie czy dobieranie prowizji banku - bo NIE mam ani slipu ani wyciągu.
Chcę wiedzieć z góry, jaka ta prowizja będzie - a w tym celu potrzebuję się dowiedzieć, jaka jest waluta rozliczeniowa.
Może w regulaminie to będzie - ale nie na stronie visy czy MC.

drutkow1

Milek się wyjaśnił - naprawdę szybko odpowiadają i nie wciskają kitu. Coraz bardziej mi się podobają - gdyby tylko nie te kolejki w oddziałach, szczególnie tych w tzw. "centrach handlowych" - a tam przenoszą niestety. Dodatkowo jak jeszcze dojdą patole z eurobanku to będzie już totalna tragedia - bo oddziały eurobanku już topnieją, np. zamknęli ten w moim bloku.

<cytat>
PRZEWALUTOWANIE VISA
W przypadku płatności kartą Visa w walucie innej niż Euro i USD – Bank otrzymuje od VISA kwotę w USD. Następnie Bank zamienia ją na PLN po własnym kursie. Kurs Banku powiększany jest o marżę 2%.
W przypadku płatności w walucie Euro lub USD przewalutowanie następuje po kursie Banku powiększonym o marżę 2%.

PRZEWALUTOWANIE MASTERCARD
W przypadku płatności kartą Mastercard walucie innej niż Euro, Bank otrzymuje od MasterCard kwotę w EUR. Następnie Bank zamienia ją na PLN po własnym kursie. Kurs Banku powiększany jest o marżę 2%
W przypadku kart MasterCard i wykonania transakcji w walucie EUR to przewalutowanie następuje bezpośrednio na PLN i powiększa tę kwotę o marże 2%.
</cytat>

Czyli mógłbyś się nieźle naciąć ze swoją wiarą w to, że visa do czegoś wszystkie polskie banki zmusiła i przyjmując, że płatność visa platinum za granicą będzie Cię kosztować tylko 2,4% - a kosztować będzie 5 do 5,2% (spread na USD i EUR w milku to 6%) - nie ma więc żadnej różnicy w stosunku do MC (no, płatność w USD dla visa kosztować będzie 5%, a dla MC 5,2%).
Do tego okazuje się, że MC milka mają dwie waluty rozliczeniowe - a visy aż trzy.
Czekam na odpowiedzi od ing i żubra - ciekawe, czy przed świętami zdążą ;P

pepto

drutkow1

Hehe, też się kiedyś ekscytowałeś citkiem, a potem okazało się, że jest tam tak samo jak wszędzie.
Stówka to stówka. Te 3% - dałoby się znaleźć alternatywę, tym bardziej, że to tylko do 20k. W kupalu właśnie otworzyłem KO 2,5% do 200k do końca stycznia, są też "systematyczne" z 2,7% do końca czerwca - tutaj mała wada, że wymagają ustanowienia zlecenia stałego na min. 20zł i trzeba, by te pieniądze były danego dnia na koncie, inaczej promocyjny % przepada. W milku cykliczne 2,7% do 100k.
Ale że zawracanie głowy niewielkie - kartę i tak noszę do ew. bankomatu, a ping-pongi zaraz sobie na cały rok poustawiam z oranżadą - to można.
Sentyment do banku pierwszego konta jakiś zawsze zostanie. Myślałem, że nawet jeszcze jest marmur, gdzie do kasy zanosiłem moje pierwsze wypłaty - ale zlikwidowany.
Ale to tylko sentyment - obudzony tym, że nic się tam przez 15 lat nie zmieniło ;P

kayoo

Drutek, jeżeli chodzi tobie o przyszłe kursy walutowe, to jedyne rozwiązanie to udać się do wróżki. Nie wiem tylko, czy są jakieś wyspecjalizowane w usługach finansowych Very Happy

.
Można dokonać analizy porównawczej dla różnych kart z różnych banków przeliczając jakąś walutę/waluty zgodnie z regulaminem na PLN i porównując to z kursem organizacji kartowych czy też forexowym. Mamy wtedy jakiś wskaźnik ile chcą z nas zedrzeć. Zawsze tak robię, gdy zmienia się regulamin, taryfa lub gdy mam nową kartę.
A w przypadku mojej domniemanej fascynacji citkiem, coś ci się pozajączkowało. Zawsze podkreślałem, że to zdziercy i odpłacam im pięknym za nadobne będąc wobec nich ekstremalnie wyrachowanym. Jedyne co tam mam to kk, a inne piękne obiecanki gdy doszło do konkretów okazywały się ciężkim gniotem.

drutkow1

citkiem fascynował się pepto.
A ja też na nich nie narzekam - oprócz darmowych KK dostałem już dwa telefony i z 700zł Smile

Oj, kayoo, chyba masz gorszy katar niż ja.
Wiadomo, że kursu się nie przewidzi. Ale wiadomo też, że MC bierze 0,2%, visa 0,4% - a banki też spread trzymają na tym samym poziomie.

Cały problem właśnie w regulaminie żubra, który został beznadziejnie zagmatwany - czy wręcz popsuty - wprowadzeniem tej nieszczęsnej "wielowalutowej" - co niby miało być lepsze dla klientów, a okazało się podstępem.
Jak masz czas i ochotę, to zamiast opowiadać ogólnie znaną teorię, przeszedłbyś do praktyki i odpowiedział na proste pytanie - jeśli mam w żubrze "wielowalutową" "mc debit fx", która podłączona jest wyłącznie do konta w złotówkach, to co się stanie, gdy zapłacę nią za granicą 10 euro?
Czy euro zostanie przeliczone na złote po kursie MC?
Czy też euro przeliczą na dolary po kursie MC, a dolary na złote po kursie pekao?

kayoo

drutkow1

Ha, a nadziałbyś się na milkową visę, sądząc, że rozliczana jest w PLN ;P
Ale ze stwierdzeniem się zgadzam, dlatego dociekam, jak to działa, i na pewno karty nie użyję, dopóki się nie dowiem. Do milka, ing (dziś) i pekao (przedwczoraj) napisałem w tej sprawie - milek odpowiedział po godzinie, w ing nie spodziewam się przed weekendem, a w pekao nie sądzę, by zdążyli do świąt ;P

Jako że miałem chwilkę czasu i się zniecierpliwiłem, to zadzwoniłem do pekao. Pani, o dziwo, potwierdziła to, co pisali na stronach - najpierw na dolary a potem na złotówki, ale oba przeliczenia po kursie MC. Na pytanie, czemu są dwa przeliczenia, a nie jedno, od razu na złotówki, odpowiedziała, że to jest tajemnica dotycząca bezpieczeństwa i mogę o to zapytać w poczcie wewnętrznej.
Aż wziąłem regulamin - i rzeczywiście tak jest, paragraf 97 punkt 1:
"Transakcje dokonane w walutach obcych, kartą wydaną do rachunku prowadzonego w złotych są przeliczane w dniu dokonania transakcji z waluty w jakiej transakcja została dokonana na dolary amerykańskie (USD), a następnie na złote, według kursów obowiązujących odpowiednio w systemie MasterCard dla kart Maestro i MasterCard lub w systemie VISA dla kart VISA."
Skąd takie cudo?

Z innych ciekawostek żubr, przynajmniej wg regulaminu, ma bankomaty wypłacające euro - ale tutaj już kurs banku, chyba że ma się specjalną kartę do konta EUR - wielowalutowość nie działa.

pepto

drutkow1

Kolejny bank z "visą rozliczaną w PLN" - ing właśnie się określił, że wszystkie ich karty mają walutę rozliczeniową euro (w co też do końca nie wierzę, bo by tracili na wielowalutowych - myślę, że mają po pięć tych walut).

pepto

dziś w skrzynce pocztowej czekał na mnie pakiet pekao tzn. zamknięta KD z błędnym nazwiskiem, KD prawidłowa, KD biznes i .... pin do KD biznes. Jesli pin w osobnej korespondencji miał być dodatkowym zabezpieczeniem, to wyszło średnio bo przybył jako komplet Rolling Eyes

Uzyskanie PIN do KD indywidualnej to jakaś katorga, musiałem najpierw regenerować PIN do pekao24... sam nie wiem jak ale udało się Laughing

drutkow1

A przynajmniej ten PIN wysłali z innego miejsca niż kartę?
W większości przypadków kart z PINami w kopercie przesyłki przychodziły do mnie razem.
A czemu nie wziąłeś PINu do odsłuchania? Albo odwrotnie - czemu dla fizolskiej nie wziąłeś w kopercie?
Hmm, czy pin do telefonu to jest ten sam, który się używa do logowania do peopay? Mam oczywiście takie same, ale nie pamiętam, czy się je osobno ustawiało. Na pewno ten pin, co przyszedł smsem, od razu zmieniłem.
A w odsłuchiwanie się nie bawiłem aktywowałem kartę i zmieniłem jej PIN przez peopay. Czy też raczej przez mobilną wersję pekao24 (bo peopay w tej części jest przeglądarką - to się chyba nazywa "android system webview" - kiedyś mi nie chciała apka citka działać, jak miałem to niezaktualizowane), która jest lepsza niż ta "niemobilna", bo w ogóle ma możliwość obsługi debetówki.
Jaki wygląd kart wziąłeś? Dla biznesowej też można wybrać?
Ale długo szło do Ciebie, ja dostałem już w środę, choć założyłem konto później.

pepto

Dostałem później od Ciebie, mimo, iż założyłem wcześniej. No co mam powiedzieć - co stolyca to stolyca Laughing

plastik biznes w wawy, plastik fizolski - nadawcą jest placówka we wrocku, w której otwierałem konto Rolling Eyes

. A pin do karty biznes z Łodzi. Niezła jazda Laughing

PIN do telefonu trzeba było nadac podczas pierwszego logowania, szkoda, że nikt z banku takiej informacji nie podaje. Nikt mnie nie pytał, w jakiej formie chcę aktywować karty w obu przypadkach. PIN odsłuchałem wczoraj wieczorem ale dopiero po nadaniu przez infolinię pinu do telefonu Shocked

W sumie wyszło na to, iż Żubr ma dwa równoległe systemy - prl-owsko-włoski tj. brak możliwości aktywacji kart w ST i durnowata procedura odsłuchiwania pin do karty, który nie jest równoznaczny z aktywacją plastiku. A drugi system to już narodowy, czyli aplikacja i m.pekao24.pl, w których dokonałem dziś w sposób cywilizowany aktywacji obu kart wraz z nadaniem własnego pinu.
Najgorsze jest to, że w ogóle w opisach kart, pomijany jest proces aktywacji mobilnie Rolling Eyes

Słabe były te wzory plastków - infantylne. Fizolską wybrałem neutralną w kolorze stalowym z jakimiś delikatnymi fraktalami w górnym rogu. A biznes czarną ze znakiem zodiaku ale nie swoim Twisted Evil

drutkow1

Żubr stówkę wypłacił przedwczoraj. Za to za peopay dał póki co jeden voucher na 25zł, a na brak drugiego wysłałem dziś reklamację.

Z krokodylem powtórka z rozrywki - warto było zamknąć konto, bo teraz znów jest promocja z 200zł za przeniesienie konta - "dawcą" znów jest b. żaba, KJC zakłada się na klik ;> Oczywiście, jak to z popierdółkami, nie jest łatwo, mimo że zakładałem konto z linku, to jakbym potem przez telefon nie powiedział, że tą promo chcę, to by mnie do niej nie zapisali. Przez telefon trzeba też przedyktować wszystko, co się w necie wpisało (ale to akurat przypadłość nie tylko popierdółek, to samo miał milek, o którym za chwilę). Ale też nie jestem pewien, czy w dokumentach, które wczoraj podpisywałem (kurier z poczty, ale tym razem punktualny - a ustawiają przedział 2-godzinny - i w miarę kumaty w temacie), było upoważnienie do przeniesienia konta. Zobaczymy - ZTCP, a pewnie i na forum dałoby się odnaleźć - poprzednio było tak samo, czyli dwóch kurierów ;>

I jeszcze do kompletu milek, też dwie stówy, ale trzeba było się spieszyć, 2000 wniosków zamiast planowanych przez bank 2 miesięcy rozeszło się w 2 dni Wink

Dziś podpisałem umowę, póki co visa gold (bo przez net platyn zamawiać już nie można - "bo tak" - a żeby dostać bonus, trzeba zamówić przez net) - a jak już się wyprodukuje (podobno wcześniej nie można, będę miał do kolekcji) to będę zamieniał na platynę. Przez rok darmowa przy 1 pyknięciu/mc - a potem (albo zapewne już w czerwcu, bo premię mają do końca maja wypłacić) przetestujemy dział retencji milka - jest fajny, jak ten z citka albo żaby ;>

A na rozgrzewkę może potestuję dziś dział retencji żaby - testowo wysłałem formularz rezygnacji z KK, zobaczymy, czy namówię ich do zamiany na platynę. U żony już po raz drugi jest propozycja 2% moneyback (bodajże do 50zł/mc), złotówki za każdy dzień używania karty albo właśnie jakaś mętna propozycja "wymiany karty na lepszą"...

Do ubicia też KK z bgż - tutaj na retencję nie liczę, nie mają też w ing - i nie dali się złapać na wypłatę tysiąca odszkodowania, a za bardzo mi się nie chce do Rzecznika Finansowego o tym pisać - główny problem w tym, ze takie pismo trzeba wydrukować, podpisać, zeskanować i dopiero wysłać Sad