|
www.bank.fora.pl O bankach
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepto
Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:18, 12 Paź 2018 Temat postu: Organizacje przedsiębiorców za zachowaniem PLN |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drutkow1
Dołączył: 03 Maj 2018
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DC
|
Wysłany: Pią 14:30, 12 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Ja, ależ tuzy, premier na pewno nie pozostanie głuchy na ich wezwania.
Inny tytuł z tego cudownego portalu "To już pewne. Jest sojusz Putina i Merkel".
Niestety wolność słowa ma swoją cenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepto
Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:36, 12 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
To, że coś nie jest zgodne z Twoimi poglądami wcale nie oznacza, że jest nieprawdziwe lub błędne. Zawsze możesz się wczytywać w paszkwile GW lub obecnej Rzepy - na tym polega wolność słowa - czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drutkow1
Dołączył: 03 Maj 2018
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DC
|
Wysłany: Pią 14:50, 12 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Wolność słowa to nie wolność kłamania.
Gorzej, że to, co napisałem o premierze, który wprowadzał przecież PL do UE, wcale ironiczne nie jest - choć z drugiej strony na szczęście w nieszczęściu nie ma to wszystko na nic żadnego wpływu.
Chociaż w sumie może to właśnie w takim parlamencie byłaby akurat szansa na taką zmianę konstytucji, która by wprowadzenie euro umożliwiła?
A gdzież to jest ten paszkwil z rzepy, co to przedsiębiorcy euro chcą? Może to jednak jakieś organizacje, które mogą się poszczycić więcej niż "ponad 100 członkami"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepto
Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:21, 12 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Znalazłeś światełko w tunelu, to je sam szukaj
O zapewne tam to same tuzy polskiej przedsiębiorczości typu: Volkswagen Polska, Bosch Polska, Budrus Polska, Deutsche Bank Polska etc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pepto dnia Pią 15:24, 12 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drutkow1
Dołączył: 03 Maj 2018
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DC
|
Wysłany: Pią 15:50, 12 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Nie ma. Usunęli? Widać się przestraszyli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepto
Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:00, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
No widzisz, zły Kaczyński zabrał Ci internet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kayoo
Dołączył: 03 Maj 2018
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 19:29, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Twarde fakty są takie, że od początku istnienia eurozony, tylko Niemcy odnotowały ok 30% wzrost PKB, a dla pozostałych największych gospodarek było to niewiele ponad zero, czyli praktycznie stagnacja. Dodajmy do tego gospodarki słabe, z basenu Morza Śródziemnego, dla których euro stało się gwoździem do trumny, to mamy pełny obraz kto na euro zyskuje, a kto traci.
Waluta krajowa jest dodatkowym zabezpieczeniem dla naszej gospodarki i nawet jeżeli osiągniemy średni unijny poziom rozwoju, to ewentualne przyjęcie euro by spowolniło dalszy rozwój. Bardzo słabo przebijają się do ogólnej świadomości opinie wielu autorytetów ekonomicznych (również noblistów), że euro jest projektem politycznym, a nie ekonomicznym. Skoro wszystkie kraje eurozony mniej lub bardziej na tym tracą, a tylko jeden z nich odnosi korzyści, to trudno się nie zgodzić z taką opinią.
W RWPG rubel transferowy też był korzystny tylko dla jednego kraju...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kayoo dnia Sob 19:44, 13 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drutkow1
Dołączył: 03 Maj 2018
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DC
|
Wysłany: Pon 11:41, 15 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Te fakty to tak twarde jak jajko na miękko:
- Niemcy 2002 2,079 tryliarda $, 2016 3,467 -> +22% (uwzględniając 1,36 inflacji na dolarze)
- Francja 2002 1,5, 2016 2,465 -> +20%
- Włochy 2002 1,267, 2016 1,85 -> +7%
- Hiszpania 0,705, 2016 1,232 -> +28%
- Polska 2002 0,1987, 2016 0,4695 +73%
- USA 2002 10,98, 2016 18,57 -> +24%
- Chiny 2002 1,471, 2016 11,2 -> +459%
Kto tu zyskuje, kto traci?
To raczej Niemcy ciągną w górę słabiaków.
A złotówką to tak możesz sobie zabezpieczać gospodarkę jak boliwar zabezpiecza ją w Wenezueli. Już nas tak raz Jaruzelski zabezpieczył - przed jakimkolwiek importem. a żarcie musiało być na kartki, żeby całego za granicę nie wywieźli. Wcześniej zrobiono piękną denominację - płace i ceny przeliczono w stosunku 100/3, a gotówkę 100/1 - wolność w tamtych czasach było kosztowna...
@pepto: zapisałeś się już do którejś z tych wspaniałych organizacji? Polecam wszystkie trzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepto
Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:48, 15 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
drutkow, nie baw się w I sekretarza partyjnego i opisz co zamieszczasz włącznie z linkiem do źródeł.
Nie zapisałem się i nie zamierzam ale moja opinia jest zbieżna z tą zwartą w liście.
A tamten list, którego szukałeś był podpisany przez jeszcze bardziej egzotyczne organizacje przedsiębiorców i zwierał pierdy w stylu: euro przyjmijmy, to będziemy szczęśliwi i kraina "mniodem" spłynie... nic nie straciłeś
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pepto dnia Pon 11:49, 15 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drutkow1
Dołączył: 03 Maj 2018
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DC
|
Wysłany: Pon 12:52, 15 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Pytałem google'a:
- "inflation usd 2002 to 2016" (tutaj poprawka, dzieliłem przez 1,36 - a to jest 2002-2018, powinno być dzielenie przez 1,33 - inflacja 2002-2016"),
- "usa gdp", "niemcy gdp" - pokazują się ładne wykresy z suwaczkiem odczytującym poszczególne lata.
Włochy już dawno upadłyby pod swoim długiem, gdyby nie euro. Choć z drugiej strony kto wie, czy nie byłoby lepiej, gdyby upadły wcześniej. Euro oczywiście jest projektem politycznym - fundamenty pod nie kładli ci, którzy WWII przeżyli, a wprowadziły je ich dzieci. Ktoś obiecywał, że dzięki euro przestanie obowiązywać "bez pracy nie ma kołaczy"? Choć istotnie zapomnieli o jednym - ograniczeniu możliwości zadłużania się - i teraz się głowią, co z tym zrobić.
A Polska bez euro pozostanie taką popierdółką, jaką jest - a nawet, niestety, będzie gorzej, jak się zacznie kasa na kiełbasę wyborczą kończyć.
Wow, właśnie zobaczyłem, że Irlandia ma 5. na świecie GDP/capita, ok. 75k$ - tylko pytanie, ile z tego to google i facebook oraz inne wyciągarki kasy.
Zaś co do listów to w necie/rzepie znalazłem jeden z początku roku - i tam są podpisani ludzie, którzy sporo z polską gospodarką do czynienia mieli. Tak czy siak listami się tego nie zmieni. Echh, żeby to do tego doszło, że jedynie PiS przy władzy daje nadzieję na wprowadzenie euro - bo akurat taką propozycję zmiany w konstytucji opozycja pewnie by poparła, na co nie było szans, gdy opozycją był PiS... Ale to nadzieja ściętej głowy - bo już jeden cud z wejściem do UE był.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kayoo
Dołączył: 03 Maj 2018
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13:49, 15 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Drutek, czemu powołujesz się na popierdółki? Zdobąź się na więcej obiektywizmu i sięgnij do poważnych źródeł, np. Banku światowego
[link widoczny dla zalogowanych]
Kryteria zawężyłem do lat 2000 - 2017 i jako, że nie zdołałem znaleźć interesujących nas parametrów w formie tabelarycznej lub wykresów, na piechotę z kalkulatorem wyliczyłem różnicę w wielkości PKB dla lat krańcowych w milionach USD dla trzech największych gospodarek eurozony:
1. Niemcy 1727
2. Francja 1221
3. Włochy 793
Byłbym tobie nawet skłonny (choć częściowo) przyznać rację w przypadku Francji, to dane dla Włoch potwierdzają moją tezę, którą skądinąd zaczerpnąłem z jakiegoś portalu finansowego. Dlatego jeszcze raz twierdzę, że eurozona jest zakamuflowaną metodą wspierania niemieckiego eksportu i niemieckiej gospodarki, a pozostali się na to zrzucają, dostając na otarcie łez trochę ochłapów z pańskiego stolu. Piszę to jako hiperpragmatyczny Wielkopolanin, który nie ma jakichkolwiek kompleksów wobec Niemców, bo nie raz już sobie poradziliśmy w historii z Prusakami gospodarczo, politycznie i militarnie tak, że nam z ręki jedli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kayoo dnia Pon 13:51, 15 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepto
Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:58, 15 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Drutek, to że "zieloną wyspę" uratowała własna waluta to niezaprzeczalny fakt.
Reszta Twojego wpisu to raczej jakieś niespełnione nadzieje bo od 3 lat wieszczysz upadek PL. A jest wręcz przeciwnie
Co do Twojego wymarzonego euro - kupuj sobie w kantorach i gromadź, pokażesz dziecku za kilka lat, że taki projekt kiedyś istniał. Na nic więcej nie licz, na szczęście
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pepto dnia Pon 14:02, 15 Paź 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
drutkow1
Dołączył: 03 Maj 2018
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DC
|
Wysłany: Pon 14:45, 15 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Hmm, google to popierdółka?
Ciekawostka przyrodnicza - dla eksperymentu wpisz sobie właśnie "gdp niemcy" i dostaniesz wykres - wg danych właśnie Banku Światowego.
Dla przypomnienia euro wprowadzono w 2002 roku. I popatrz sobie jeszcze na to, jak cudowna gospodarka Włoch rosła w latach 90, a jak po wprowadzeniu euro (analogicznie Francja - a Niemcy im w tym czasie odskoczyły, choć też kryzys przeżyły).
Oraz ile mają długów - z bagażem 130% GDP i tak mają dobrze, że nie leżą i trawy nie żrą. Niemcy ich na kroplówce trzymają, bo dobrze pamiętają, co się po poprzednim takim kryzysie, który rozpoczął się we Włoszech, stało w końcu i u nich.
Żeby pożyczać, trzeba móc ogólnie - najlepsze przykłady to USA (105% - ale weź im podskocz) oraz Japonia - 250% ! - tyle że cały ten dług został skupiony przez bank japonii dzięki akcji drukowania jenów - i mimo to jen nie stracił wartości. A zobaczysz, jak będzie wspaniale, jak trzeba będzie włączyć drukarkę - a to już w przyszłym roku będzie. Euro jakby co będzie można wymienić na marki - a sobieskimi najwyżej się podetrzeć (choć lepiej nie, bo szorstkie).
Z jednym mogę się zgodzić - wprowadzenie euro odsunęło upadek Włoch o dobrych 20 lat, ale jednocześnie podniosło niebezpieczeństwo do poziomu absolutnej katastrofy.
Ale nie opowiadajmy tu sobie głupot wyczytanych gdzieś na portalach, bo w coś takiego, żeby przez ponad 20 lat nikt naprawdę się w tym niemieckim podboju nie zorientował, uwierzy tylko kto, kto bardzo chce i przez to wyłączył myślenie - albo ogólnie nie myśli.
Euro jest dobre dla wszystkich uczestników, jednym daje te a innym inne korzyści. Ale póki co nikt się jeszcze nie wypisał, a lgną wszyscy, co mogą - oprócz debili w rodzaju HU, CZ czy niestety PL
I mam nadzieję, że jednak rozumiesz, że to, że Niemcy zwiększyły PKB bezwzględnie o większą sumę, nie oznacza, że względnie nie jest to tyle samo co Francja?
@pepto: a jakie to działania konkretne ze złotówką uratowały PL w kryzysie? Jak Tusku coś pitoli, co jest po Twojej myśli, to autorytet, a jeśli odwrotnie, to nie warto słuchać?
W 2007 złotówka była mega przeszacowana z powodu kredytów frankowych - i po prostu wróciła do poziomu sprzed tego szaleństwa, gdy w końcu kredytów frankowych zabroniono. NBP był wtedy w miarę niezależny i robił to, co ma w statucie. A zapłacili za to ci, co powinni, czyli frankowicze - i ci pazerni i ci głupi. Tak jak za reformy Balcerowicza zapłacili ci, co posiadali oszczędności w dolarach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drutkow1 dnia Pon 14:46, 15 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pepto
Dołączył: 08 Maj 2018
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:16, 15 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Drutkow, zawsze gdy rozprawiamy na tematy gospodarczo-polityczne, stajesz się dla mnie Miszczem nonsensu, bez urazy oczywiście
No bo skąd wniosek, że cytuję Tuska? Pomijam fakt, że nie ma co cytować z tego miśka, poza oczywiście tonem prześmiewczym lub drwiną.
Napisałeś też, że wszyscy lgną do eurozonu poza cz, h i pl. No to podaj z ilu krajów składa się kontynent europejski, ile krajów jest w UE a ile jest w Eurozonie. Bo jakos tak dziwnie Twoja zwyczajowa skrupulatność gdzieś uleciała.
W latach 90 problem z kontami walutowymi był taki, że były puste bo komuchy PRL spłacały dewizami obywateli zadłużenie zagraniczne - czytałem taki wywiad z Balcerowiczem.
Wyszukaj sobie opinie ekonomistów na temat wpływu PLN na sytuację z ostatniego kryzysu, bo w tej chwili chcesz abym udowadniał, że koło nie jest kwadratowe
Kolejnym problemem w dywagacji jest to, że ja opieram się na faktach tj. tym co było i co jest a Ty zawsze sączysz swoje wizje o przyszłości. Swego czasu w wyniku repolonizacji wieściles krach ofert bankowych a w grudniu z Sosną chciałeś lokować gotówkę za granicą w strachu przed "reżimem". I co zginęły Ci jakieś oszczędności z konta w Polsce?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pepto dnia Pon 17:23, 15 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|