www.bank.fora.pl

kayoo

Poczytałem trochę więcej i jak dla mnie to faktycznie po zawodach: od wielu lat mam kk Citi, więc nie załapuję się na tę promocję.
Co do karty wielowalutowej, wiadomo, że nie można polegać tylko na jednym plastiku. Potwierdzam, że jestem zadowolonym użytkownikiem Revoluta i na szczęście nie dotknęła mnie awaria ich systemu. BTW w ciągu roku jest to ich pierwsza wpadka. Dlatego szukam czegoś do płatności w wariancie B. Na karcie IKA okazało się, że nie można do końca polegać. Tymczasowo, na rok, będę miał debetówkę EUR w milku, bo jest promocja, a potem... zobaczymy Rolling Eyes

.

pepto

Też się nie łapię na to promo. Ale jest to kolejny argument do zamknięcia simplicity i pakietu priority. Bo z samolubnej perspektywy konsumenta nie mam żadnej wartości dodanej od banku za korzystanie z oferty. No, jedynie trzyma mnie lenistwo i wrodzona zachowawczość - w pakiecie mam konto biznes całkowicie za free z przelewami. i Chociaż nie używam, to est to taki zapas na wypadek gdyby ing coś odbiło i zmienił cenniki na niekorzystne dla mnie.

kayoo

8 sierpnia to ostateczny termin wprowadzenia PRP. Przy tej okazji wprowadzane są zmiany w regulaminach i oczywiście w taryfach
[link widoczny dla zalogowanych]

pepto

Są pierwsze wyniki, zgodnie z moim przewidywaniem mizerne: [link widoczny dla zalogowanych]

Szkoda, że nia info, czy wśród tych kont sa osoby, które zamknęły inne stare rachunki.

drutkow1

Dla mnie bardziej przydałoby się info, po ile w tym czasie banki otworzyły "normalnych" ROR. I jeszcze w poprzednich miesiącach. Wtedy można by coś porównać.
Wg mnie pomysł chwycił i ludzie otwierają - choć banki chowają tą możliwość, jak mogą, na szarej liście kont te PRP są, zwykle np. za "VIP-owskimi", żeby nie można było znaleźć.

pepto

Zestawienia dotyczące otwartych rachunków sa osobno, można sobie porównać. Podstawowy rachunek bankowy jest niewypałem z przyczyn naturalnych - ten kto potrzebuje konat bankowego juz go ma.

A dlaczego bank miałby promować na czołówce konto bezpłatne podstawowe?

drutkow1

Mi się nie chce osobno szukać - a o takim, co poda w artykule licznik, a nie poda mianownika - a jednocześnie ocenia "nie ma zainteresowania" - powiem "dziennikarzyna", jeśli nie "sprzedawczyk propagandowy" (bo na określenie "ziemiec" to trzeba się bardziej zasłużyć ;P ).
Banki oczywiście tego nie mają żadnego obowiązku promować kont podstawowych, ale chowanie ich w tak głupi sposób jest dziecinadą.
Pytanie, na ile istnienie PRP wpłynie na atrakcyjność postawowych RORów w bankach - choć oczywiście zgodzę się z tym, że to raczej oferta dla młodzieży wchodzącej na rynek pracy, bo w PL kto konto potrzebuje, ten już ma, a ze zmianą wiąże się sporo zachodu. Oraz ludzie w większości lubią dawać się kroić - może myślą, że bezpłatne to gorsze? Zresztą z ludźmi to jest tak - jak jest tramwaj, co jeździ co 4 minuty w szczycie, to jeśli ma zatrzymanie na 20 minut, zostanie obrzucony "co za straszna komunikacja". Jakby jeździł co kwadrans to by nawet nie zauważyli. Przykład z dziś, 17 w DC...

pepto

Drutek, bronisz przegranej sprawy Razz

No to pozamykaj swoje konta i otwórz sobie ten jeden rachunek, skoro to takie fantastyczne Laughing

To marksistowki pomysł na odwrócenie ludności miast i wsi od gotówki. Może i dobra propozycja dla benifecjentów MOPS-ów etc.

A dotrzeć do ludu miast i wsi z tak hojną propozycja powinni szanowni twórcy dyrektywy... no tylko jak.... komisarze ludowi wszak nie mają kontaktu z..... ludem hłe hłe hłe
Ot, plebs po raz kolejny nie docenił tego, co dla niego stworzono Laughing

I nie przesadzaj, co kwartał są podawane zestawienia bankowe ilości kont etc. Jeśli masz w zestawienu, że ten podstawowy rachunek np. w pko otworzyło 300 osób a winnym 15 osób - to co chcesz analizować? Laughing

drutkow1

Oj, pepto, pepto, psioczysz na komisarzy, a z drugiej strony narzekasz na działania idei w obszarze kont firmowych, w które komisarze się nie wtrącają - i widzisz, jaki jest efekt? Dialektycznie wygrywa prawo silniejszego - jak zawsze. Komisja silniejsza jest od różnych taki firemek jak idea, niestety za małe ma przełożenie na takie udane i pomysłowe rządy jak obecnie u nas i u bratanków, z korporacjami światowymi jest póki co na mniej więcej równym poziomie.
Wg mnie wprowadzenie PRP podniosło wiśniodajność dla RORów i KK.
I na tym zyskuję, a nie na założeniu - bo to przecież wiadomo, że nie dla maniaków tutaj piszących - ale np. dla mojej teściowej dobra sprawa. Jeszcze tylko muszę się dokształcić, czy to może być w ogóle jedyny posiadany rachunek, czy też w momencie otwierania trzeba mieć zero. Bo jakieś konto oszczędnościowe by się do tego przydało, żeby nie trzymać całej kasy na koncie z debetówką.
Poczekam jeszcze, co zaproponuje mBąk przy automatycznych "przenosinach" konta z oranżady - póki co jest promo, dają stówkę i ponad rok gwarantowanej darmowości jak "przeniesiesz" się już teraz.
A jeszcze ze dwa tygodnie temu dzwonili do teściowej z podwykonawcy mBąka z propozycją przeniesienia.
Śpieszą się, więc wygląda na to, że te automatyczne warunki będą jeszcze lepsze ;>

Te MOPSy, co chciały, to już sobie poradziły, samodzielnie rozpisując przetargi na obsługę swoich "klientów" - w rezultacie w dzień wypłaty nie ma co chodzić do lokalnego banku. Inne nie powiększają bezrobocia i kasjerki nie zwalniają. Hmm, swoją drogą PRP w każdym banku takie samo, ale weź tu takiego, co "klienci", wyślij do banku żeby sobie rachunek założył, przecież to ponad ich możliwości pojmowania. A który bank wybrać, żeby im pomóc? Reżimowy?

A chce porównać dwie wartości dla każdego banku - ile kont w nim w danym okresie otwarto - i ile z nich to były PRP.
Bo nowe RORy otwierają albo wiśniobiorcy (co nie znaczy, że na siebie, mogą na babcię) albo młodziaki.
Z grubsza biorąc 38mln obywateli i średnią długość życia 70 oraz zastępowalność pokoleń (której nie ma), wychodzi, że miesięcznie rodzi się ok. 45 tysięcy dzieci - więc i tyle nowych rachunków miesięcznie by było potrzebne, no niech będzie ubankowienie 80%, to 36 tysięcy. Jeśli naprawdę się tyle otwiera, to PRP jest rzeczywiście kroplą w morzu - bo albo ludzie nie wiedzą, albo potrzebują więcej niż PRP daje.
Poszukałbyś dla mnie takiego zestawienia, skoro eksponujesz to zgodne z Twoją tendencyjną tezą ;P

pepto

Mam zaszczyt poinformować Cię Drutkow, że od XI wieku w PL (przyjmując pewną ciągłość z przerwami) obowiązuje prawo rzymskie - na nim zbudowane są K.C., prawo handlowe i pokrewne. Nic więcej nie potrzeba a już z pewnością nie potrzebni są komisarze ludowi.

Bazując właśnie na przywołanym przez Ciebie Idea banku:
jako pepto dostałem info o zmianie cenników kont indywidualnych z 2-miesięcznym wyprzedzeniem i możliwością natychmiastowego zamknięcia w przypadku braku zgody na zmiany. A jako pepto DG info dostałem z 30 dniowym wyprzedzeniem oraz 30 dniowym okresem wypowiedzenia w prztpadku braku akceptacji zmian.

Takich kwiatków jest w każdej dziedzinie. To tylko pkazuje ile syfu socjalistycznego jest jeszcze w każdym zakamarku III RP. To też pkazuje ilu leśnych dziadków trzeba odspawać od foteli funkcyjnych aby zrzucić ten cały balast i ucywilizować naszą rzeczywistość, włącznie ze zmianą prawa, które nadal w wielu przypadkach opiera się na prawodastwu z lat 60 i 80.

Tutaj masz ostatnie zestawienia za I kwartał br: [link widoczny dla zalogowanych]

Nie sądzę aby ktoś ujmował w zestawieniach niszowego produktu jakim jest podstawowy rachunek Laughing

Z pewnością pojawi się, jeśli wzrośnie popularność takowego.

drutkow1

Prawo rzymskie (z jego wszystkimi ciekawostkami, jak choćby to, że osoby nie mające statusu "pater familiae" były niemal niewolnikami) obowiązywało w starożytnym Rzymie.
W PL obowiązuje takie prawo, jakie jest na daną chwilę napisane - oczywista składanka, w której są i kwiatki z międzywojnia.
Na szczęście obowiązuje przede wszystkim konstytucja, po niej są umowy międzynarodowe, a dopiero później ustawy, na końcu zaś rozporządzenia.
I teraz sobie odpowiedz, dlaczego komisarze ludowi muszą wykorzystywać swoją uprzywilejowaną pozycję, by naprawiać błędy levelu 3 - czy nie dlatego, że zamiast rozwiązywania problemów ludzi realizowany jest postulat "władzy raz zdobytej nie oddać nigdy"? Demokracja niestety sama się tu nie obroni, co pokazało dojście do władzy partii, której przywódca otwarcie mówił "nie jesteśmy partią tolerancyjną i po zdobyciu władzy pozbędziemy się innych partii". Dobrze, że kraj, w którym do tego doszło, może ponownie obroni nas przed naszą własną głupotą.

Ale też nie rozumiem Twojego pojmowania przymiotnika "socjalistyczny" - wydaje się to uniwersalną obelgą na wszystko, co jest nie po Twojej myśli.
Działania komisarzy ludowych są zdecydowanie antykapitalistyczne, bo praktyka kapitalizmu pokazuje, że dąży on do monopolu, jako maksymalizującego zyski. Komisarze unijni (choć to, jak i opłaty za roaming na wspólnym rynku, to akurat dzieło parlamentu, a nie komisji) hamują te zapędy i bronią konsumentów. I to jest praktyka "socjalizmu", jaką można pochwalić - bo reperkusje innych historycznych praktyk socjalizmu i komunizmu odczuwamy do tej pory.

drutkow1

O, rzeczywiście, jeśli bankom wierzyć, to miesięczny przyrost jest na poziomie 50-100 tysięcy rachunków, więc te ok. 1500 PRP z sierpnia to kropla, może z 5% (przyjmując sierpień jako wakacyjny ze wzrostem o 30 tysięcy rachunków).
Ale to miesiąc debiutu.
Dla mnie jasne jest jedno - dla konsumenta lepiej jest, że PRP jest, niż jakby go nie było.
Niektórym podpasuje, jak akurat zaczną potrzebować rachunku (np. US ze zwrotu podatku potrąca opłatę za przekaz pocztowy, ZUS też powinien coś takiego zrobić), a inni zyskają na tym, że do RORów dodane zostaną wiśnie i/lub polepszy się oferta w TOiP - sam to wskazywałeś.
Od biednej unii cudów się wymaga - gdyby tak ci wymagacze mogli pożyć miesiąc w PL poza unią, to by im rura zmiękła. Nie chodzi o takich przeciętniaków, co to dla nich PRL od RP niczym się nie różni, tak samo jak RWPG od UE. Strach bierze, że stan takiego zaćmienia dotyka bezpośrednich beneficjentów najlepszej sytuacji międzynarodowej PL od lat - wciąż, mimo wysiłków Łukaszenko-wannabes.

pepto

Ale ja nigdy nie twierdzilem, że nie jest to korzystne dla konsumenta.

Drutkow, nie wiesz jakby było w PL bez balastu UE (np. Norwegia). Strefa Schengen też bezpośrednio nie ma związku z UE, to taki kolejny przyklad. A na Twoje domniemania odpowiem tak - od epoki kamienia łupanego cywilizacja ludzka rozwijała się w sferze społecznej, gospodarczej, kulturowej i politycznej. Naturalna kolej rzeczy związana z szeroko rozumianą ewolucją i to bez siły sprawczej bytu UE. Mam wrazenie, że odbijacz w drugą skrajność i przypisujesz zasługi komisarzom nieadekwatne do rzeczywistych osiągnięć.
Pomijam fakt, iż należałoby określić, jaką UE masz na myśli. Bo ta opierająca się na prawach traktatowych nie ma już właściwie nic wspólnego z tą obecną komisaryczną.

Posmakowałem życia w PRL i napiszę tak - w tamtym czasie panowala dyktatura proletariatu a teraz mamy dyktaturę komisaryczną tzn. niewielu chce decydować o wielu. Nie dostrzegam różnicy.

Poza tym, kolejny raz zaczynasz politykować i zaraz otrzymasz reprymendę od kayoo, słuszną zresztą Razz

drutkow1

Żeby być Norwegią, to nie trzeba zrzucać "balastu UE", tylko mieć takie zasoby ropy, jak oni, dla 5mln mieszkańców - tylu mieszka w mazowieckiem.
Zaś przed UE - i przed EWG i EWWS - cywilizacja tak się pięknie sama rozwijała, że doprowadziła do dwóch wojen światowych zakończonych skonstruowaniem broni atomowej.
I tylko siła sprawcza bytu UE jest przyczyną tego, że obchodziliśmy teraz 79-lecie wybuchu WWII - bo później na szczęście nic takiego się nie wydarzyło.
Więc kto tu politykuje populistycznie? Bo porównanie UE do PRL to tylko opad rąk może spowodować.
Zaś w temacie po raz kolejny - PRP nie jest dziełem Komisji, tylko Parlamentu.
Swoją drogą od 20 grudnia mają wchodzić kolejne regulacje PSD2 - ciekawe, co nowego będzie.
I właściwie powiedz, czego się po PRP spodziewałeś - a nie spełniło się?
Albo co unijna propaganda o tym trąbiła, a okazało się bzdurą?
Wg mnie debiut niszowego produktu na nasyconym rynku udany - tym bardziej, że podane dane uważam za niedoszacowane, delikatnie mówiąc. Zobaczymy raporty giełdowe - tam trudniej "mijać się z prawdą" lub mówić ją "z pewnego punktu widzenia", bo za to jest KK.

pepto

Drutkow, to ty masz jakieś oczekiwania wobec PRP - nie ja. Twierdzę jedynie, że nie wpłynie na rynek usług bankowych w sposób znaczący. Podałem pierwsze opublikowane zestawienia dotyczące tego rachunku a Ty snujesz wizje, że dane są nieadekwatne i fałszowane lub ukrywane przez banki. Wystosowałeś też zarzut wobec banków, że nie reklamują PRP. Każda komercyjna instytucja ma prawo do reklamowania i eksponowania swoich usług wg własnego uznania. Jeśli uważasz, że słabe wyniki wynikają z braku promocji i reklamy PRP, to powinieneś skierować taką uwagę do instytucji unijnych , które stoją za tą dyrektywą.

A dyrektywy, są głosowane w PE, ewentualnie nanoszone poprawki, nie tworzone.

Też skorzystałem, na PRP, bo poprawił się na korzyść zakres usług w rachunkach, które posiadam - choć nie wszystkich. Dla określonej grupy gotówkowców też może być to zachęta. Natomiast nie mówmy/piszmy, że celem jest dobro ludu. Celem jest bezgotówkowość, czyli brak banknotów, które trzeba drukować i które mają numery seryjne do sprawdzenia i zweryfikowania. Bezgotówkowość to cyferki zapisane na serwerze - fundament kreatywnej księgowości.

Struktura decyzyjna UE wraz z centralnym zarządzaniem jest bliźniacza do RWPG, której częścią było PRL. Tytułowanie per komisarz też odnosi się bezpośrednio do spuścizny komunizmu. Narzucająca narrację UE partia EPL też w swojej nazwie odwołuje się do spuścizny socjalistycznej - Ludowa. Panowie zwracają się do siebie per towarzyszu... O czym tutaj dywagować?

Pokój bądź wojny wynikają z relacji partnerskich międzynarodowych poszczególnych krajów. W przypadku, gdy jeden kraj uzurpuje sobie prawo to dominacji nad innymi, niewątpliwie doprowadzi do konfliktu - w obecnych czasach gospodarczo-politycznego, mniej zbrojnego w odniesieniu do Europy. Niezmiennie od I wojny światowej zawdzięczamy to Niemcom.
Opowieści o dobrobycie, szczęściu i pokoju osiągniętego dzięki UE to takie opowieści z mchu i paproci. Dlatego chyba nie ma sensu tracić czas na taką dyskusję

Wink