www.bank.fora.pl

drutkow1

Hmm, w każdym razie ja nie mogę w ST ani na select zmienić ani select założyć.
Może dlatego, że nie mam umowy select? Kiedyś mi się pojawiła, nawet wszedłem w podpisywanie - ale z jakiegoś powodu (OIDP) wyszedłem, a wtedy kupal się na mnie obraził i już drugiej szansy nie dał ;>
A chyba też miałem ST z napisem select, i zdjęcia jakichś "indywidualnych doradców" w ST - ale teraz już nie mam.

Przetestuj, jak to wygląda u Ciebie.
Jak ja chcę z "oferty banku" założyć select albo KJC to wyskakuje:
"Nie jest możliwe otwarcie kolejnego konta danego typu w bankowości internetowej. Wybierz inny typ konta lub udaj się do oddziału banku."
(w przypadku KJC to nie dziwi, bo jedno mam, a gdzieś czytałem, że można więcej, ale tylko w oddziale - a przez ST tylko pierwsze - ale select nie mam - więc może muszę najpierw podpisać w placówce umowę select).

A jak kliknę "zamiana konta" w "twoje produkty" zarówno przy KJC jak i przy NET, to dostaję:
"Wybranego konta nie możesz zamienić na inne w bankowości internetowej. Zamiany konta dokonasz w najbliższym oddziale Santander Bank Polska S.A. Listę oddziałów znajdziesz tutaj."
Wychodzi z tego, że możliwa jest zmiana tylko na KJC - więc KJC siłą rzeczy nie mogę zamienić na KJC, a NET też nie mogę zamienić na KJC bo już jedno KJC mam.
Hmmm, zdaje mi się, że kiedyś coś innego wyskakiwało - ale może to na loginie żony, jak jeszcze nie miała KJC... Dla niej KJC dało się przez ST założyć (po przejęciu db przez kupala - przedtem nie była "klientem", choć miała dodatkową KK do mojej).

Konta w bnpp założyliśmy jak była promocja, po 250zł wpadło, a że było darmowe i jeszcze z darmową debetówką, a oddział był blisko (te oddziały to coraz dalej, bgż był po drugiej stronie ulicy, to zamknęli go jak bnpp łyknął bgż - potem był bnpp trochę dalej, a teraz ten też zlikwidowali i został jeszcze trochę dalej przejęty oddział b. raifiego), to zaciągnąłem żonę w celu założenia również wspólnego - żeby był backup (przy okazji hint - jak się idzie z żoną do banku to ma się potem problem, jak się trafi na zbyt ładną panią - nawet jak się w tym oddziale było naprawdę pierwszy raz w życiu, a pani przypadła z czystego losowania Wink

).
Więc w sumie mam tam wyjątkową (w tym sensie, że nigdzie indziej nie mam) bezpłatną debetówkę do konta wspólnego (bo do dwóch pozostałych są z warunkami), która wykorzystywana jest do zwrotów zakupów robionych kredytówkami.
Akurat tak się trafiło, że bnpp bardzo szybko rozlicza zwroty - zwykle są już następnego dnia przed południem i można je sobie przelać i na koniec dnia (a nawet koło 15) mieć już w głównym banku rozliczeniowym.

pepto

drutkow1

Opłaty są osobne, ale warunek ten sam.
Czyli że jak masz debetówkę, to musisz mieć wpływ 500zł oraz 1 transakcję KD lub blikiem - albo inaczej zapłacisz (bodajże) 6zł za konto i 8 zł za KD - razem 14zł.
Jak nie masz debetówki, to musisz mieć wpływ 500zł oraz 1 transakcję blikiem (czyli sam ping-pong nie wystarczy) - albo zapłacisz 6zł za konto.

A te zwroty jeszcze masz? To jest jakiś stały feature tego konta, a nie np. tylko na rok?

pepto

Zwroty mam cały czas, jest nawet w historii zakładka dotycząca tylko zwrotów. No ale też mam darmową kartę bankomatową, której już nie ma w ofercie.

To może inaczej z tym warunkiem bezpłatności: jeśli masz KD i konto to wystarczy jedna transakcja i wpływ 500 zł? Czy za konto osobno jest liczona transakcja i wpływ a za plastik osobno tj. 2 transakcje i 2x 500 zł na m-c?

drutkow1

Hmm, w sumie można tak odczytywać te warunki robiąc "worst case study".
Ale wg mnie dość wyraźnie jest, że starczy jedno 500zł i jeden pyk - bo jednak jest rozróżnienie na karę, jak tego nie zrobisz - dla samego pustego konta kara 6zł, ale jak jeszcze debetówka leży w szufladzie, to razem 14zł.

drutkow1

Kurtałka, w sumie nie jest pewien, czy to ma związek, ale zbytnie kombinowanie może się nie opłacić ;>
Żeby zwiększyć szansę żony na kupalowa platynę (po zamknięciu KK 1-2-3), specjalnie zmniejszyliśmy limit jej KK w citku z 5k do 2k - a tu zonk, ni stąd ni zowąd oferta "na klik" w kupalu dla KK spadła z 11k do 5k Sad

Ciekawe, czy banki dostają info o takich zmianach z BIK?

Bo raczej nie jest to jakaś zmiana np. "po prostu od 1 października" - przynajmniej u mnie, odkąd "klik" wrócił pod koniec września po 3 miesiącach od ostatniego nieudanego wzięcia KK (byłaby to czwarta jednocześnie - ale nawet na 1k limitu nie dali), suma wciąż jest ta sama - ale i tak trzeciej KK jednocześnie na "klik" mi nie dadzą Sad

Zaś platyny w "normalnym" trybie nie dostanę.
A całkowity proces zamykania np. "pajacyka" nie zakończy się przed początkiem grudnia Sad

(choć kiedyś, jak mocno wkurzyłem pana z działu retencji moimi odmowami zmiany zamiaru zamykania platyny, to karty zastrzegł mi natychmiastowo - ale tak to oni chyba tylko mogą, a nie muszą Sad

).
Może jeszcze nadzieja, że pani w oddziale by coś zrobiła... Może do niej zadzwonię - hmm, tylko jakbym znał numer, nawet jakiś czas temu do mnie dzwoniła, że niby jest "moim doradcą", ale czy to prawda czy pic to w sumie nie ma znaczenia, bo nie zapisałem numeru Wink

pepto

Ciesz się, że w ogóle masz jakieś oferty na klik. U mnie zero możliwości z powodu covid nie miałem obrotów do lipca.
A co do warunków bezpłatności kjc - panie w placówce już takiej pewności nie było. Na moje pytanie jedna odpowiedziala, że jest od kont biznes ale pójdzie dopytać się kolegów i koleżanek. Długo jej nie było, po czym oznajmiła " wygląda na to, że jedna transakcja i jeden wpływ wystarczą" Surprised

.....wygląda na to..... Rolling Eyes

pepto

drutkow1

Ale ktoś wymyślił - bo niby co, nie usuną KD select przy zmianie typu konta? Bzdurka ;>
Choć z drugiej strony - przy zmianie w citku z priority na citi konto plastik debetówki i numer karty zostawiają bez zmian (choć na starej jest napis priority Wink

) - ciekawe, czy przy zmianie z gold na citikonto też zostawią? ;>

W bankach panie widać różne - jak teraz zamykałem przez telefon dwa KJC, to na koniec zapytałem, jak to ma być z tymi wpływami, m.in. na konto NET, bo skoro nie ma zastrzeżenia w TOiP, że muszą być zewnętrzne, to znaczy, że mogą być wewnętrzne - pani zajrzała i potwierdziła - a nawet poradziła, że jakby opłata się naliczyła, to trzeba składać reklamację ;>

W kupalu wygląda też na to, że ofertę "na klik" można sobie samemu wyhodować, jak to chyba kayoo (który niestety chyba całkiem się obraził Sad

) robił - wygląda na to, że do dochodów wliczają również ping-pongi.
Jutro jestem umówiony w oddziale na wyłudzanie platyny - bo po zniknięciu rachunku poprzedniej platyny dziś w nocy "klik", o dziwo, nie zniknął - a wręcz przeciwnie, dostępne sumy się powiększyły o usunięty limit.
Ciekawe, czy się uda - i ciekawe, czy fartem było również to, że wybrałem zamknięcie KJC z okresem wypowiedzenia - ZTCP (a może i w jakimś poście na forum jest to napisane) po zamknięciu poprzedniego KJC "klik" zniknął.
Przy okazji obejrzę sobie, jak teraz wygląda bank od środka, dawno nie byłem - no i będę mógł się poczuć jak w westernie, wchodząc do banku w masce i rękawiczkach Wink

drutkow1

Przekonałem się, że do oddziału warto iść - było jak w westernie, maski nie zdejmowałem nawet na potwierdzenie tożsamości.

Potwierdziło się, że "klik" można sobie w kupalu wyhodować ping-pongami - oraz stara prawda z mBąka, że klik należy brać bez żadnych zmian (najlepiej zadzwonić do opiekuna i zapytać, ile tam się "systemowi" wyliczyło, że ma się dochodów - i tyle podać we wniosku Wink

) na pełną oferowaną sumę - wtedy działa, platynę udało się dostać/wyłudzić jako trzecią jednocześnie KK w kupalu Smile

Jedyny mały zgrzyt to taki, że jeszcze trzeba żonę do oddziału wysłać - okazuje się, że dla wszystkich pozostałych KK w celu wyrobienia karty dodatkowej osobiście w oddziale musi się pojawić tylko właściciel karty głównej (oczywiście w sytuacji, gdy przyszły użytkownik karty dodatkowej ma już "kartotekę klienta" w kupalu - chodzi choćby o telefon do 3D-Secure) - ale w przypadku platyny, nie wiadomo dlaczego (nie bardzo było się kogo dopytać), użytkownik jednak musi przyjść osobiście. Tyle się udało, że nie trzeba przyłazić razem - pani dokumenty wydrukowała, ja podpisałem i teraz czekają na podpis żony.
Hmmm, pojęcia nie mam, o co może chodzić. Przecież do karty dodatkowej nie dostaje się karty priority pass - tzn. podobno można dostać, ale trzeba specjalnie zamówić, no i użytkownik nie ma darmowych wejść - zaś ubezpieczenie podróżne jest również dla kart mc world. Pozostaje ubezpieczenie assistance i "bezpieczne pieniądze". A co, jak zwykle zapytam w banku.

Zaś z pobocznych ciekawostek:
- koleś przy stanowisku kasowym wysypujący z worka kupę bilonu, i to nieposortowanego - nie wiem, czemu tak, ale ze strzępów zasłyszanych rozmów można wnioskować, że chyba jakieś opłaty mu się naliczyły - po pół godzinie, jak wychodziłem, udało im się posortować na poszczególne nominały do oddzielnych worków - kolejka do kasy (jedna czynna) zaś wyjątkowo spokojna (dziś w ogóle spokojny dzień, ludzi mało - czy to szkoły z okazji dnia nauczyciela pozamykali?) Wink

- jakiś kolo wschodniojęzyczny, który uparcie chciał z bankomatu dostać 100 euro, które (chyba) gdzieś wpłacił - a na kontach miał 50,55 euro i tyle złotówek, ile by odpowiadało tym 100 euro przeliczonym na złotówki po kursie banku...

drutkow1

Z dopytania wyszło, że sprawa rzeczywiście rozbija się o ubezpieczenia - podobno żeby dostać dodatkową MC world, użytkownik też musi iść do oddziału podpisać ubezpieczeniowe kwity.