www.bank.fora.pl

pepto

[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko 4 transakcje w miesiącu + 5 tys. wpływów na koncie. Wszystkie maszyny krajowe i zagraniczne free.

kayoo

No jest to ciekawe rozwiązanie dla użytkowników, którzy nie mają zdolności kredytowej lub z wiadomych jedynie sobie względów nie chcą karty kredytowej. Przeczytałem szybko zalinkowany artykuł i nic tam nie ma o rozliczaniu tej karty zagranicą. Pewnie jest to gdzieś zaszyte w regulaminie.
Nie jest to jednak produkt dla mnie: w kraju wypłacam gotówkę blikiem lub Revolutem, płacę kredytówką lub gotówką. Zagranicą zarówno do wypłat, jak i płatności używam karty IKA i fintechów (Revolut i Curve). Pozbyłem się wszystkich krajowych debetówek, które dla bezpłatności stawiają jakieś wymagania. I tak na tym polu ostał się jedynie Nest, z której to karty jeszcze nigdy nie skorzystałem.

P.S. Miło, że się pepto reaktywowałeś po dłuższym niebycie Smile

.

pepto

Jasne. Też nie używam debetowek do płatności. Link zapodałem z uwagi na nieszablonowe podejście żubra - plastik segmentu premium dla każdego kto ma odpowiedni obrót. Do tej pory banki przyzwyczaiły nas do ofert z podziałem na segment gawiedzi i premium. A tu taki zonk 😁

Drugą rzeczą jest to, iż testuję w praktyce PKO i Pekao w celach porównawczych. Duże molochy należące do skarbu państwa. I powiem tak - jest dziwnie. Z jednej strony żubr ma przyjaźniejsze zwolnienia z opłat za konta a z drugiej jakieś dziwne opłaty za blik etc. Nowy ST całkiem całkiem ale ten peopay do syf z glutami - przypomina mi Jeziorany by mbank.

Też się cieszę, z reaktywacji. Ostatnio mało czasu miałem z powodów osobisto- zawodowych. Nie pisałem ale często zaglądałem tak na szybko.
Pozdrawiam
Pepto

drutkow1

Ale pepto, co to znaczy "plastik z segmentu premium"? Że złota? Kartę z mBąka też możesz sobie na złoto pomalować albo nawet zrobić na niej "jew gold" (https://www.jpost.com/Diaspora/Norwegian-bank-issues-anti-Semetic-credit-card-says-sorry-413919) jeśli przepuszczą ;>
Bo że bankomaty darmowe? W milku masz za 1k wpływu i 1 transakcję kartą lub blikiem.
A w samym żubrze za 500 wpływu i 1 pyk - no, może tyle gorzej, że z krajowych wszystkie to tylko 2 razy w miesiącu, ale kto potrzebuje więcej?
Choć z drugiej strony przedziwnie by było, gdyby "zwykła" żubrowa debetówka MC nie zdzierała nic za transakcje zagraniczne, a visa gold jednak zdzierała - choć kto wie, może i zdziera, bo karta wygląda na targetującą w Janusze i Grażyny ;P

Bo nie wiem, jaki bank Cię przyzwyczajał do podziału na segment gawiedzi i premium?
Ostatnio to nawet w premium łatwiej o bezpłatność - bo wystarczy tylko ping-pong, a nie ma żadnego wymagania, żeby było to "wynagrodzenie" oraz żeby wpływ był w jednym kawałku (chyba że takie zatwardzenie zasad ekstrapolujesz z ing ;P ).
Bo rzeczywiście z bezpłatnych debetówek zostały mi:
- mBąk i bnp - ale to już oferty historyczne,
- ika - niestety została tylko jedna wypłata z bankomatu na miesiąc,
- idea - dalej można założyć, ale to wiadomo, w tej samej kategorii getout,

Milka zaraz zamykam, bo nie dali mi trzeciego moneybacku niestety.
I mam jeszcze citka - z promocji, która dawała 600zł za zrobienie ping-ponga na 100k (z santanderem, z uwagi na bezpłatne express elixir, można obrócić kasą 3 razy dziennie - citek przyjmuje zlecenia na 3. sesję elixir do 15:30 Smile

) - tu warunku bezpłatności to sam ping-pong 5k, bez płacenia kartą (zlikwidowali warunek posiadania kredytówki lub kredytu) - więc lepiej niż w żubrze, no chyba że priority to nie jest "segment premium", bo nad nim jest jeszcze citi gold (czyli "premium") i gold private client ;>

Więc nie za bardzo widzę, do kogo ta oferta - bo ani dla nowych klientów ani dla obecnych żubrowych...
Chyba że w żubrze policzyli, o ile więcej ludzi zarabia miesięcznie 5k niż 7,5k (mBąk mkonto intensive z visą świat) czy 10k (santander select czy mille prestige czy jak im tam).
Ale to raczej strzelanie w ciemno - co nie dziwi z racji tego, że w wyniku afery banasiowej poleciała wierchuszka zarządu - łącznie z prezesem, "złotym dzieckiem pis", "jeżdżącym do klienta (choć tu trzeba jednak napisać Klienta, a może nawet KLIENTA) dawać kredyt na dwie wieże, srebrne a skromne" ;P

kayoo

I na tym i na poprzednim forum, nie raz nie dwa, pisałem, że jeżeli kogoś jara złoty kolor dla złotego, żeby komuś zaimponować, to jest to najbardziej zakompleksiony typ wiochmanów, którym wystaje słoma z papci, bez względu na to z jak dużego/małego miasta pochodzą. Jest to po prostu jeden z aspektów prowincjonalizmu, a tenże to stan umysłu, a nie miejsce pochodzenia.
Trawestując ex-prezydenta USA wykorzystującego cygara w na wskroś niekonwencjonalny sposób: korzyści, głupcze, korzyści. W całym tym handlowo-marketingowym zamęcie chodzi o to, żeby ludzie zgłupieli i zapomnieli, że banki obracają ICH WŁASNYMI pieniędzmi, a karty są jedynie narzędziem do wydawania tychże. Ciągle o tym pamiętam, jako użytkownik kart kredytowych od 22 lat. I dlatego, jeżeli nie damy się zwieść, będziemy dążyć do maksymalizacji korzyści. Nie uważam za korzyść płacenie kartą jako takie, ale oczekuję dodatkowych bonusów. Mogą to być różne ubezpieczenia, ewentualnie programy cobrandowe. Z tymi ostatnimi jest coraz gorzej, więc zostają tylko ubezpieczenia. I wyłącznie z tego powodu kolor ma znaczenie.
Wracając do karty zaprezentowanej przez pepto i odrzucając rozważania co do kolorów, przede wszystkim mam wątpliwość, czy jest to rzeczywiście produkt klasy premium. Ok. 3/4 płatności kartowych w Polsce dokonuje się debetówkami. Nasuwa mi się więc pytanie, czy ta karta daje jakieś dotatkowe korzyści. Bo jeżeli nie, to niespecjalnie widzę różnicę w stosunku pozostałych debetówek pekaosa. A debetówki mogą mieć dodatkowe bonusy, np. dla klientów bakowości prywatnej, bo tylko taki przykład znam.
A jako puenta niech posłuży cytat z wyrafinowanych wywodów Franka Kimono: Mam pare bajerów, by zginać frajerów... Very Happy

pepto

Nie no Panowie - bez przesady Razz

Przecież chodzi o same kolory plastiku a funkcjonalności do nich przypisane i korzyści dodatkowe w stosunku do standardowych kart. Z tego samego powodu interesujemy się KK segmentu platinum etc. Tak? Tak.

Przedmiotowa KD była przypisana w Żubrze do konta Premium: [link widoczny dla zalogowanych]

Jest to nieszablonowe podejście, ponieważ:
1. w stosunku do zwykłej debetówki daje możliwość wypłaty ze wszystkich bankomatów krajowych. A zwykła tylko 2x. Nie znaczenia, że drutek, Ty tego nie potrzebujesz - znam takich co wypłacają wielokrotnie kasę.

2. Żaden bank nie oferuje plastików z oferty premium użytkownikom kont podstawowych.
np. PKO BP nie udostępnia KD Aurum/Platinum II dla innych kont. W innych bankach też tak jest. W Citi KD gold nie udostępniana jest klientom priority. I tak można podawać przykłady z każdego banku.

Osobiście aby mieć dostęp do maszyn wpłaty/wypłaty bez ograniczeń mam:
Premium ING
Platinum II PKOBP (przeszedłem niedawno z Aurum bo i tak mam większe obroty a paltinum daje NNW w pakiecie bezpłatne i debet w koncie 5 tys.)

W Pekao nie trzeba zmieniać konta na premium. Ot, taka różnica.

drutkow1

Hehe, mnie "wspaniałomyślnością" oferty zubra nie przekonasz - "pamiętaj, że byłem w Amsterdamie" - ehm, tzn. że byłem klientem "private banking" w lion's ;>
Więc co mnie to obchodzi, że "dają plastik z oferty premium do kont podstawowych", skoro w innych bankach mam te same korzyści z platikami podstawowymi - i mniejsze warunki?
Bo co z tego, że dadzą do konta podstawowego, skoro karta i tak ma własne warunki?
No chyba że ktoś kocha "wolskie" banki taką miłością BDSM, jaką obserwowaliśmy nieraz na śp. forum mBąka ;P

Więc lepiej sprawdź w końcu, jak jest z rozliczaniem transakcji zagranicznych tą kartą.
Bo np. taka karta citi gold niewiele się różni od priority - dopiero mc world debit jest fajna.
No, może lepiej - ale czy "dobrze", to do sprawdzenia - jest właśnie z zagranicznymi, jeśli nie chcesz pamietać o "przełączaniu" - OIDP jest bez prowizji, ale rozliczanie w EUR - tyle że klienci gold mają w citku znacznie lepsze (co znów niekoniecznie znaczy "dobre") kursy walut.

kayoo

Pepto wywołał u mnie najpierw refleksję cokolwiek prześmiewczą, ale wszystko sprowadza się do tego czy 'ciemny lud to kupi', cytując dawną wypowiedź obecnego prezesa telewizji rządowej. Banksterka chyba już totalnie goni w piętkę, skoro tak miesza segmenty usług i produktów, a te są w zasadzie klarowne: A - obecny podstawowy rachunek płatniczy, B - konto klasy budżet, C - bankowość osobista, D - bankowość prywatna.
Moje korzystanie z usług bankowych niezupełnie mieści się w tej klasyfikacji, bo tak jak w przeszłości korzystałem z benefitów segmentu C, to teraz (od rozstania z Multi/mbankiem) użytkuję konta klasy A (za bezwarunkowe free) ale często są to konta z historycznej oferty i nieosiągalne obecnie. Z drugiej strony użytkuję głównie karty segmentu C (platyny kupalowa i milkowa). Taki model sprawdza się u mnie jako optymalny. Ponadto, każdy bank ma jeden system transakcyjny, dla wszystkich klientów, więc po co się napinać? Smile

drutkow1

O, ja w lion's miałem osobny ST od idea'owego plebsu, więc nawet nie wiem, jaki był poprzedni system idei, znam tylko cloud.
To jakie masz te konta, kayoo?
Hmm, ciekawe czy nest ma w ofercie PRP, które ma gorsze warunki niż ich "zwykle" konto Wink

A platyny już od dawna są dla wszystkich (albo to my jesteśmy "elitą" Wink

), szczególnie milkowa, bo o kupalową - lepszą - jest jednak troszkę trudniej, ale tylko troszkę.

pepto

hehehe Aż che się powiedzieć - Witaj w domu pepto!

Drodzy Koledzy. Albo odwykłem, albo poziom Waszego malkontenctwa ,pod moją nieobecność, wyskoczył zdecydowanie w kosmos Razz

Nie będę sprawdzał regulaminu bo mnie najzwyczajniej w świecie nie interesuje ta oferta. Ale może kogoś tak i liczę wtedy, że nam tutaj opisze szczegóły.

To, że kayoo, drutkow, pepto etc. z tej oferty nie korzystają to argument z doopy i nikogo to nie powinno obchodzić.
Ja cenię elastyczność w ofertach bankowych a takowa właśnie się pojawiła w Żubrze.
Duży bank tzw. marmurek, daje możliwość zmiany KD na taką, którą można wypłacać bezpłatnie z maszyn bez limitu. To czy jest złota, czy sraczkowata nie ma znaczenia. Być może bank zebrał info od klientów, iż taka oferta ma sens bo np. w małych miejscowościach nie ma maszyn Pekao itp. Ktoś potrzebuje wypłacać w miesiącu 3, 5 lub 15 razy - (nie Wasza sprawa po co i dlaczego Panowie!). Może to zrobić bez zmiany konta lub banku, spełniając oczywiście warunki.
Zawsze wolę mieć do wyboru 2-3 opcje, niż tylko jedną. W Santim na ten przykład, trzeba wybecalować miesięcznie 3,5 lub przejść na konto select (premium).

A porównywanie do Żubra Nest bank .... z lekka osobliwe. Nie ta półka drutek.
W sierpniu 2019 z dużą ulgą znalazłem czas aby wypowiedzieć rachunki i umowy ramowe w placówce Nest banku. W styczniu 2020 otrzymałem mailem od tej instytucji pismo, iż wypowiadają umowę ramową z powodu braku obrotu na rachunkach (?!!)
Więc jeśli ktoś korzysta z usług tego czegoś, to napiszę tak: POZDRAWIAM - WSPÓŁCZUJĘ - ŻYCZĘ POWODZENIA Razz

Wybaczcie ale dla mnie całkowita bezpłatność nie jest jedynym wyznacznikiem wyboru usług bankowych.

Ad. pozostałych wątków jakie tutaj się pojawiły

1. KK niezależnie od koloru jest ofertą dla Plebsu. Dobrze abyśmy mieli tego świadomość. Bonusy, promocje, punkty etc. do wabik dla plebsu. więc nie stawiajmy się ponad szarych ludzi
Wink

2. drutek - Lions była ofertą na plebsu i gawiedzi w jednym i uroczo w tym uczestniczyłeś.

Pozdrawiam
Na zawsze Wasz pepto Laughing

kayoo

Jeżeli odwykłeś pepto od naszego malkontenctwa, to witaj na starych śmieciach Very Happy

! Jednak warto by było rozgraniczyć między malkontentem, krytykującym wszystko dla zasady, a klientem wymagającym-świadomym. Mówię za siebie, bo drutek zapewne też zareaguje, mam pewne oczekiwania wobec usług bankowych i jeżeli takowe nie spełniaja tych kryteriów, to je krytykuję. Mój poziom krytycyzmu jest wyższy niż ileś tam lat temu, co można oczywiście kłaść na karb starczego zgredzenia, ale jednak głównym powodem jest znaczący spadek poziomu jakości usług bankowych.
Klasycznym przykładem niech tu będzie mBank, który zaliczył spadek z wyżyn na samo dno. Nie aż takie ekstremalne, ale jakościowo podobne miałem doświadczenia z PKO BP, Aliorem, Citkiem, BPH, pekaosa, rafim i jeszcze bym mógł dalej wymieniać nieistniejące dziś banki.
Nigdy nie ubiegałem się o jakiś tam status klienta, tylko korzystałem z zaproszenia banku. Tych kilkanaście lat temu taki upgrade miał to sens, bo oferta bankowości osobistej była lepsza (według dzisiejszych kryteriów) i znacząco różniła się od oferty standardowej. Druga sprawa to poziom obsługi klienta w poszczególnych bankach. I tutaj ze zdziwieniem odkryłem, że są takie, w których jestem obsługiwany (jako przeciętny klient z ulicy) nie gorzej niż w Aquariusie mBanku, czy pakietu Prestige(?) w Raiffeisenie. Poprzestałem więc na kontach budżetowych za free.
Twojemu stwierdzeniu, ze karty kredytowe są dla plebsu przecza statystyki. W Polsce jest ich obecnie niecałe 2m, a debetówek - kilkakrotnie więcej. Czyli z tych statystyk by wynikało, że to karty debetowe są dla gminu, a kredytowe to już coś innego. Wynika to chyba głównie, że wiele (większość?) osób nie wie/nie rozumie mechanizmu działania kk i się tego boją, a jeżeli już się pojawi ktoś bardziej gramotny, to nie orientuje się, że przy okazji coś można jeszcze od banku dodatkowo wycisnąć. Nie uważam się za kogoś lepszego dlatego, że korzystam z platyny, tak jak moje poczucie wartości własnej jest niezależne od samochodu jakim jeżdżę. Wbrew irytującym reklamom, wartość człowieka nie zależy od tego co posiada, czy jakich narzędzi używa Smile

. Konkludując, jesteśmy o tyle nietypowi, bo mamy konkretne wymagania i nie dajemy się zwieść marnymi plewami. Nie jesteśmy więc targetem (ach jak lubię to rdzennie polskie słowo Twisted Evil

) marketolenia i pod tym wzgledem jesteśmy dla marketerów straceni. Przyszłością i nadzieją są inni, którzy łykną choćby przedstawiona przez ciebie kartę Very Happy

.

wass

Złota karta pekao Visa rozliczana jest po kursie organizacji. I działa wyłącznie online - to jej spory minus jak ktoś bierze ją dla transakcji zagranicznych. Koszt to 10pln/miesiąc, chyba, że się zwolnisz 4 transakcjami - dużo i niedużo. Karta jest w ofercie banku od wielu lat, ale kiedyś wyłącznie dla kont premium.
Ma dużo wyższy limit transakcji niż karty standardowe i nie może być wielowalutowa. To właściwie wszystko.
Mnie akcja peako nie dziwi. Po zmianie właścicielskiej nowej oferty premium w tym banku właściwie nie ma. Tzn. jest, ale na warunkach tragicznych. Konto przekorzystne już cokolwiek spowszedniało. Nowego systemu jak nie było, tak nie ma. Robią więc trochę szumu koło siebie, ale to nadal stara "włoska oferta"

pepto

Nowy ST już jest tzn. można jednym kliknięciem się przenieść ze starego. Od dziś dostępny także do kont biznesowych. Nowy szału nie robi w porównaniu do np. ING czy PKOBP ale w stosunku do starego strupa to milowy skok technologiczny i dizajnerski 😜

drutkow1

@wass - skąd wiadomo, że ta visa gold działa wyłącznie on-line? To byłaby rzeczywiście jakaś tragedia, aż ciężko uwierzyć.
A te limity transakcji dla kart standardowych oraz złotych w żubrze ile wynoszą?
Kretynizmem jest ustawienie maksymalnego pułapu - nawet w mBąku możesz sobie ustawić "sky is the limit", jeśli tylko chcesz. Z dwojga złego wolę już brak możliwości ustawienia limitów, jak w KK citka (choć dla KK inną wadą może być brak możliwości nadpłat - tym samym limit jednorazowy, a nawet dzienny - bo np. citek tylko w nocy księguje spłaty, choć może nie jest tak źle, bo jednak dostępne środki zwiększa od razu - wynosi tyle, co limit karty).

drutkow1

Oj, pepto, Twój poziom uwielbienia dla "dużych marmurków" przekracza ten znany z dowcipu o dobroci Stalina ;P
Cóż, trudno dyskutować o gustach i miłościach ;>
Ale merytorycznie to leży - cóż, jak ktoś chce wypłacać 15 razy to pewnie i wpływy 5k na te wypłaty zapewni - chyba że po 50zł chce wypłacać ;P I to jeszcze w takiej dziurze, w której nie ma bankomatu żubra - ale weź taką znajdź, w miejscowości, gdzie jest jakiś bankomat, to i żubrowy (oraz skarbonki i jakiejś lokalnej spółdzielni) spotkasz.
W santim zmiana konta na vip to kilka kliknięć - zmiana powtórna na darmowe "jakie chcę" również. Numer konta zostaje ten sam - a i w obie strony operacja bezpłatna. Czym niby się to różni od zamówienia nowej karty? A jak się jeszcze okaże, że przy zamawianiu złotej karty zastrzegają od razu "zwykłą", to już śmiech na sali.
A i w santim debetówka darmowa na wszystkie maszyny wymaga do zwolnienia 5 transakcji miesięcznie - no, to zdecydowanie gorzej od 4 wymaganych dla visy gold żubra ;P
Nie mówiąc już o milkowej, darmowej za 1 pyk/mc.
No ale żubr to jakies cudo podobno niedoścignione, nie tylko dla popierdółek, ale i dla innych marmurów (no, może jeszcze skarbonka coś znaczy) ;>
Więc cóż - parafrazując: "Lenin (żubr) golił się (nie miał żadnego pomysłu) przed chatą w Poroninie. Podbiegł chłopczyk >>Towarzyszu Lenin, łysiejecie (nie macie żadnej oferty)!<< Towarzysz Lenin uśmiechnął się (dał dla gawiedzi kartę visa gold) - a mógł przypie*lić" ;P