www.bank.fora.pl

kayoo

Mogę się mylić, więc jeżeli tak, to proszę o wyprowadzenie mnie z błędu. Chodzi o promocyjne oprocentowanie na kontach oszczędnościowych Po zakończeniu jednej promocji pojawia się komunikat o nowej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że data sprawdzenia stanu środków na koncie jest wcześniejsza niż data wydania komunikatu o nowej promocji i jej rozpoczęcia. Na mój mały rozumek jest to działanie prawa wstecz, a jest to przeciez nielegalne. Co wy na to?
Takie praktyki sa reguła w Banku Millenium i BGŻ Optima.

drutkow1

Hmmm, to coś w podobie restrykcji załapania się np. na promocję KK w citku - promocja trwa od kwietnia, a warunek, żeby nie mieć KK od stycznia 2015.
Czy da się to podciągnąć pod działania prawa wstecz? Raczej bardzo ciężko by było. Dałoby się w jasnej sytuacji typu, że bank nagle mówi - jak teraz wypłacisz to zmniejszymy odsetki za okres, w jakim kasa była w banku. Ale tutaj sprawa jest jednak wprzód - "tym dajemy promocję, a tym nie - bo obowiązku nie mamy".

robsonikk

W millennium jest prosta sprawa z tymi promocjami. Dzień badania stanu wszystkich środków wypada na sobotę (jakąś tam podaną w regulaminie), czyli musisz uciec z kasą od nich. Po ogłoszeniu nowej promocji i dokonaniu pierwszej wpłaty na KO masz promocyjne oprocentowanie przez 92 dni. Dokładne dane w szczegółach konta na www i w aplikacji.

BGŻ Optima - no tu się skończyły dawne "ucieczki dzień wcześniej" i teraz mniej więcej liczą saldo ok. 2 tygodnie wcześniej, od ogłoszenia nowej promocji.

Co my na to? No cóż albo akceptujemy albo szukamy innych banków. Tylko ile można mieć tych kont bankowych? W tych przynajmniej powyższe promocje są powtarzalne.