www.bank.fora.pl

drutkow1

Aha, "europejska". Tak się zastanawiałem, co to za cudo i co to niby jest "europejski system gwarancji depozytów".
I dopiero z komentarzy się dowiedziałem, że rewolwer dostał licencję na Litwie. Ciekawe, ile kasy posiada litewski odpowiednik BFG?
Jeśli więc ktoś chce mieć depozyt za granicą, to jednak polecam N26.
Ale jeśli wprowadzą darmową kredytówkę, to sobie chyba w końcu rewolwera założę.

pepto

A czemuż to czemuż ten krystaliczny fintech nie uzyskał licencji w GB, czyli kraju pierwszej rejestracji?! Tylko musieli się kopnąć aż pod rosyjską granicę. Laughing

Czyżby coś nie teges....?! Laughing

Europejskie gwarancja oznacza dokładnie, że w przypadku wyparowania depozytów lub kasy z konta, klient nie ma ochrony BFG. Będziesz mógł się starać o odszkodowanie z funduszu gwarancyjnego europejskiego ... na Litwie Laughing

A paszportowanie oznacza, że poszczególne państwa muszą jeszcze uznać tę licencję na swoim terenie, na szczęście Razz

Bardzo mnie ciekawi ten wątek, bo to będzie taki mały sprawdzian działania naszych służb Wink

drutkow1

Nic nie muszą uznawać.
A depozyty gwarantować będzie litewski odpowiednik BFG, a nie jakiś "europejski", bo go nie ma.
Litwa to niestety taka Liberia bankowości w UE, ale minimalne warunki UE spełnia.

pepto

Ja się tam nie znam ale:
Oczywiście: nic nie stanie się z dnia na dzień. Po pierwsze z faktu, że Revolut ma europejską licencję bankową nie oznacza jeszcze, że od dziś jest w Polsce bankiem. Najpierw tę licencję będzie musiał paszportyzować w Polsce, czyli uzyskać notyfikację (stempelek) Komisji Nadzoru Finansowego. To potrwa kilka miesięcy. Dopiero po udanej notyfikacji Revolut będzie mógł zaoferować polskim klientom depozyty lub pożyczki, a proces jej pozyskiwania zacznie się najwcześniej za kwartał.

[link widoczny dla zalogowanych]

oraz:

W myśl art. 37 ustawy Prawo bankowe Komisja Nadzoru Finansowego odmawia wydania zezwolenia na utworzenie banku, jeżeli nie zostały spełnione wymagania obowiązujące przy tworzeniu banków lub zamierzona działalność banku naruszałaby przepisy prawa, interesy klientów albo nie gwarantowałaby bezpieczeństwa gromadzonych w banku środków lub gdy przepisy prawa obowiązujące w miejscu siedziby lub zamieszkania założyciela, lub jego powiązania z innymi podmiotami mogłyby uniemożliwić skuteczne sprawowanie nadzoru nad bankiem.

[link widoczny dla zalogowanych]

drutkow1

Żaden bank nie będzie w Polsce tworzony.
Jest utworzony na Litwie i jako taki może działać w każdym kraju UE (a może nawet EOG). A stempelek niech sobie Samcik na czole przystawi - KNF musi jedynie być poinformowany o rozpoczęciu działalności w PL.
Do pół roku może potrwać tylko uzyskanie "paszportu" na Litwie - widać tego jeszcze nie mają, jedynie litewską licencje. Ale jak już dostaną litewski "paszport" to nikt inny zgadzać się nie musi.

Zaś GB - słyszałeś może o brexicie? To już za 3 miesiące, więc James Bond nie miał nic wspólnego z wyprowadzką na Litwę. Do tego jest to kraj strefy euro, więc lokalny nadzór działa w SSM, razem z EBC, a do ich fachowości mam większe zaufanie niż do przejmujących banki za złotówkę.

pepto

Widzę, że i na tym się znasz.
Jednak pozwolę sobie zacytować samego fintecha:

Liczymy, że paszportowanie na pierwsze rynki ruszy za trzu-sześć miesięcy i w przyszłym roku obejmie priorytetowe dla nas rynki takie jak Wielka Brytania, Francja, Polska, Hiszpania I Niemcy. Ile to ostatecznie potrwa nie zależy tylko od nas, lokalni regulatorzy muszą wyrazić zgody, to nie jest process automatyczny – informują przedstawiciele Revoluta.

[link widoczny dla zalogowanych]

drutkow1

Jak chcesz cytować revoluta, to cytuj go (np. [link widoczny dla zalogowanych]), a nie jakichś tam pismaków, co robią kopiuj-wklej z innych portali, nie rozumiejąc tego nawet i w ten sposób sieją gawiedzi bzdury w głowie. A ten, co to pierwszy przetłumaczył, nie tylko nie zna prawa bankowego, ale nawet angielskiego.

Jakbyś poczytał dokładniej, co w tej sprawie jest na stronach KNF, a nie tylko wyrywał z kontekstu cytaty mające poprzeć Twoją tezę, a nie mające związku z tematem, to byś się dowiedział, że najpierw uzyskuje się licencję na utworzenie banku, a dopiero potem drugą, na jego prowadzenie.
Póki co revolut dostał licencję od EBC oraz litewskiego nadzoru na utworzenie (i ew. prowadzenie, bo tam nie musi być to dwustopniowe) banku na Litwie.
A ci "lokalni regulatorzy" to właśnie nadzór litewski - i tylko litewski - i to on jeszcze musi się zgodzić na wydanie revolutowi "paszportu europejskiego" - co trwa od 6 do 12 miesięcy - i jak najbardziej nie jest automatycznie przyznawane warz z licencją danego kraju.
Wtedy będą mogli działać na wszystkich rynkach UE, jedynie informując o tym lokalne nadzory krajów, do których wchodzą, nie potrzebują żadnych zgód.

Revolutowi to pójdzie szybko, bo już zna lokalne rynki - a to jest spora trudność, co pokazuje np. dość powolna ekspansja N26. Np. trzeba nauczyć się weryfikować dowody tożsamości, żeby nie stać się pralnią.

Na konieci jeszcze raz - revolut dostał europejską/litewską licencję bankową - ale paszportu jeszcze nie i na to czeka, a na razie będzie prowadzić "testy", czyli bank na Litwie.

pepto

Może bez nadmiernej podniety drutkow Wink

Nie muszę cytować revolut, bo aż tak mnie to nie ciekawi. Zwłaszcza, że link który wsadziłeś nie zawiera żadnej treści poza korpo bełkotem "jaką to mamy fantastyczną informację dla klientów"... W żaden sposób nie wyjaśnia problemu tutaj poruszanego i nie podważa informacji z polskich portali. Nie jestem super biegły z angielskiego ale zdaje się "regulators" wskazuje na liczbę mnogą.
I nie opisuj ogólnych informacji z wikipedii na temat licencji europejskiej a wyjaśnij pojęcie "paszportowania" w tym konkretnym przypadku wraz z procedurą.

Bo inaczej, to wiesz jak mawiają w rodzinnych stronach revolut - pożywiom, uwidim Wink

A co do banku za złotówkę, to okazało się że było to mocno przeszacowane. I pewnie dlatego nadal CH. siedzi, chciał Skarb Państwa narazić na straty.
Właśnie LC szuka inwestora dla swoich parchów. Czas abyś przestał być gołosłowny tj. wsadź wszystkie swoje oszczędności w akcje tych jak twierdzisz super banków Wink

drutkow1

Bo dokładnie jest tak, jak pisze revolut.
A polskie "portale" kopiują bez przemyślenia teksty pełne bzdur i ekscytacji.
Czego jeszcze nie rozumiesz w temacie paszportowania revoluta?
Bo prościej, niż napisałem, się nie da:
1) revolut dostał pozwolenie na prowadzenie banku na Litwie i teraz go będzie organizował i uruchamiał (a cała bieżąca działalność póki co opieta się wciąż o konta w bankach UK),
2) revolut wystąpił o paszport europejski dla swojego litewskiego banku - paszport wydawać więc będzie litewski badzór+EBC, trwa to do pół roku,
3) jak dostaną ten paszport, będą mogli prowadzić działalność bankową w każdym kraju UE bez potrzeby ubiegania się w tych krajach o jakąkolwiek zgodę.

Oczywiście jeszcze zobaczymy, czy paszport dostaną - a fake news kopiowany przez głąbów brzmiał tak, jakby już mieli.
Inne głąby wypisywały, że polski nadzór będzie im musiał na coś pozwalać...

Hmm, a czemu Zdzisiek nie siedzi? To on chciał 2mld z BFG dać klonom w posagu.
Czy też może banki kosztowałyby jednak więcej niż złotówkę?
I co z rozporządzeniem wartym miliard?
LC szuka na cocobonds (w PL nie wolno), a sam kupił akcje po cenie nominalnej.
Może więc warto po giełdowej?
Albo obligi płacące 40% - choć tego się serio boję.
Koniec roku zaraz, BGK będzie grał na obniżkę cen walut, chyba jeszcze dokupię Sad

wass

W revolucie pojawił się chat po polsku i możliwość wpłat na lokalne konto. Początek IBAN 2360 0018. Wtajemniczeni mówią, że kont udzielił Danske Bank.

eustachiusz

drutkow1

Rzeczywiście Danske Bank oddział w Polsce, i to jeszcze dział płatności masowych.
Pytanie jeszcze, kto jedt właścicielem tego konta?
I po co komu takie konto lokalne?

drutkow1

Przemyślałem to trochę i wnioski są takie, że jest to zrobione po to, żeby można było rewolwera taniej i szybciej zasilać przelewem z kont w polskich bankach.
Zaś właścicielem rachunków w danske jest oczywiście revolut - nawet jeśli mają osobne numery. Dlatego właśnie zrobili to przez "dział płatności masowych" - to jest taki sam mechanizm jak we wspólnocie mieszkaniowej (coponiektórej) albo u dostawców mediów lub operatorów telekomów - klient dostaje indywidualnej konto do wpłat, ale konto nie jest jego, tylko usługodawcy, i jest to jedynie hint dla księgowości, bo kasa z tych kont zaraz przelatuje na jedno zbiorcze.

kayoo

Pojawił się artykuł na ten temat, ale należy go traktować jako mówienie nic-niemówiące. Samo ględzenie bez konkretów
[link widoczny dla zalogowanych]
Faktem jest, że dopóki nie uzyskają nowej licencji (gdzie zaczęli, na Litwie?), ich działalność w Polsce i całej UE będzie nielegalna. A rola KNF, o której jest mowa w artykule jest dla mnie niezrozumiała, bo przecież R nie starał się o licencję w Polsce.

drutkow1

Alurat co do revoluta to wydaje mi się, że nawet przy "twardym" brexicie pozostanie legalny.
Nie jest bankiem, nie przyjmuje depozytów, tylko "opłaty za usługę", więc licencji nie potrzebuje. Konta "klientów" są w angielskich bankach, ale właścicielem kont i zgromadzonej kasy jest revolut, a nie klienci.
Karty brytyjskie będą działać, tak jak działają amerykańskie - wyborcza pierdzielnęła taką głupotę jak z kredytem Sakiewicza.
Brytyjskie banki to co innego - przy "twardym" brexicie ich oddziały w krajach UE (a np. RBS ma i w PL) z dnia na dzień przestaną mieć pozwolenie na funkcjonowanie. Dlatego brytyjskie banki zakładają sobie właśnie banki-córki np. w Niemczech.

Więc jakby revolut chciał być w Polsce bankiem, to musiałby się pitolić z KNF - ale ponieważ nie jest, to nie musi. Inna sprawa, że chce być, ale to załatwiają przez paszportyzację licencji litewskiej.
Oczywiście będą pewne utrudnienia, rewolut np. wyleci z SEPA, ale kartami dalej będzie można mu płacić.

Bardziej zastanawia mnie, co będzie z curve - ale chyba też nic, jedyne co mogłoby być to wprowadzenie jakiegoś bankowego "cła".

Póki co funt szybuje do góry - dziwne w kontekście brexitu, choć nie śledzę, może się dogadali? A może to kolejny Soros - tylko taki w drugą stronę, albo też przestał właśnie osłabiać funta ;>