www.bank.fora.pl

Kymet

Czyli banki i marki bankowe nie mające już racji bytu:
1) Lions - klon klona Idei Czarneckiego. Niby taki prestiżowy a nie mają żadnych produktów inwestycyjnych, „prestiżowe” darmowe konto przy 2k wpływów, wysyłają wciąż karty debetowe wyprodukowane w 2013 roku. Wg nie wiem jak KNF zgodził się na takie przekręty.
2) Inteligo - nic ciekawego (chociaż znam fanatyków ich konta), wg się to nie rozwija wręcz zwija (wycofanie KK z oferty) nie wiadomo po co to istnieje, niech już PKO BP to weźmie wchłonie
3) plus bank - dawny invest, czyli kompletnie nie wykorzystany potencjał marki plus, a myśle ze jakby to fajnie rozegrać ofertowo, łatwo by było zaktywizować klientów Telekoma. Niby wprowadzili ostatnio Google pay, ale ofertowo jest to średniowiecze. Nie wiadomo po co ten twór trzymają przy życiu...
3) BOŚ - mikrus którego niewiaodmo pp co trzyma się przy życiu, nie mają nawet bankowości mobilnej. Mogliby się wyspecjalizować w kredytowaniu projektów ekologicznych a część konsumencką sprzedać do PKO BP/ pekao
4) Pocztowy - niby w Polsce powiatowej lider, a cyfry pokazują co innego... oferta, kanały dostępu - w tym temacie ręce opadają. Niby uruchomili envelo (po co to, na co) ale zamiast tworzyć klona mogli zmodernizować matkę.
Już lepiej gdyby przejął to PKO BP i oferował w placówkach pocztowych swoje produkty
5) Orange finanse - było już tu poruszane
6) TMUB - trup, największa zamykalnia kont w Polsce (polecam raporty pr news). W sumie mam sentyment do synca, ale pod barwami TM przestali się rozwijać i pogorszyli ofertę. Zapewne alior tylko czeka aż dobiegną końca prawa do używania marki i wciągną TMUB pod skrzydła aliora.

drutkow1

Lion's to jest śmiszna sprawa, pobawiłem się w to ostatnio.
Technicznie jest to oddział idei.
A karty wystawia im getout - przynajmniej tak jest napisane na debetówce "mc platinum" wyprodukowanej w 2013.
Darmowe konto 3*0 można mieć też na zawsze bez warunku wpływu - wystarczy przyjść pogadać z bankierem i założyć na miesiąc lokatę na 10k.
Inwestycje - póki co były rzeczywiście propozycje obligacji na jakieś 5%, z tego większość to obligi idei.
Ale za to zaprosili 4 razy na ciekawy wykład z kolacyjką - szkoda, że nie ma następnych Sad

Gdzie tu jednak przekręt? Po prostu idea z innym wystrojem wnętrza (w tym z hostessami Wink

Inteligo to oddział PKO - i tyle. W czym problem, że mają lepszą ofertę niż to "duże" PKO?
Kredytówkę mieli taką samą, więc nic dziwnego, że wycofali, ale przynajmniej można mieć darmowe konto do przelewów (w tym jedno indywidualne i jedno wspólne - a nawet wspólne dla 3 osób, tu przebija chyba tylko citi, pozwalając na 4), czego w PKO nie ma.
ST ładny i szybki.

Nie zapomniałeś o wschodnim banku cukrownictwa, czyli "noble" banku?
Hmm, a czy nie cały getout powstał na bazie (licencji) tego cukru?

W plusie ma konto młody Solorz (ciekawe czy stary też - ale może jest rozsądniejszy) i ostatnio można było sobie pooglądać wydatki jego oraz jego dziewczyny ;>

kayoo

Z bankami, które wymieniłeś jest jak z operatorami GSM: liczą się tylko główni gracze, a operatorzy wirtualni to przemijające efemerydy.
Z listy bankowej 'padliny' chciałbym rozwinąć jedna pozycję - Inteligo. Nie mam zamiaru bronić ich bardziej niż skromnej oferty, ale ja z tego korzystam i oby nic się tu nie zmieniło.
Mam u nich konto indywidualne i firmowe. Powodem jest zero wszelkich opłat (nie mam kart) i doskonały system transakcyjny. W połączeniu z Blikiem wszystko to działa bez zarzutu. Nie jest to oczywiście moje główne konto, gdyby chodziło tylko o konto osobiste, to cała ta sprawa faktycznie by nie miała sensu. U mnie płatności firmowe przychodzą na rachunek firmowy, przelewam to na osobisty i następnie poza bank.
Można się jedynie dziwić, po co utrzymywana jest odrębna marka i logo w obrębie tego samego banku, bo to rzeczywiście nie ma sensu. Mogę przypuszczać też, że Inteligo i PKO BP nie mają w pełni zintegrowanych systemów, bo przy okienku trzeba podawać numer rachunku Int, a nie są w stanie znaleźć klienta po peselu czy ID. Najbardziej oczywistym rozwiązaniem by było zlikwidowanie Int jako odrębnego banku i przeniesienie do systemu pekaowskiego klientów Int z zachowaniem dotychczasowych warunków. Po prostu w ramach oferty PKO BP by się pojawiło stare/nowe konto Inteligo.

wass

Będzie się zagęszczać na rynku bankowym. Ciekawe jak z moją dożywotnio bezpłatną KK DB. Pewnie zostanie zarżnięta po śmierci DB w Polsce. Ciekawe tylko, czy dostanę jakąś alternatywę w zamian od BZ WBK. Do tej pory myślałem o simpliciti. Trochę mnie jednak zniechęciły kłopoty z doładowaniami revoluta.

A inteligo sobie istnieje spokojnie na boczku. Mają 400000 klientów to i PKO nie chce tego ruszać, bo jeszcze uciekną. Skoro ludzie są zadowoleni i korzystają to po co zamykać? Koszty niewielkie. Ostatnio okroili ofertę (słyszałem, że nie wydają już KK) i zwiększają prowizję za przewalutowanie.
Markę mogą też trzymać jakiej wewnętrzne cyrografy podpisane przy zakupie parę lat temu. W cennikach mają do dziś nieruszaną ofertę z czasów przed integracją dla starych klientów.

Pocztowy - dramat. Miałem tam przez chwilę konta osobiste i firmowe, ale interfejs mnie załamał a dobiła opłata za konto firmowe 9 pln. Zamknąłem i odetchnąłem. W envelo bank nie zainwestowałem, choć kusili nieźle rozliczaną debetówką. Pozostała tylko kredytówka Visa pocztowego z przewalutowaniem po kursie organizacji. Bezwarunkowo płatna 4pln/mies. - ale gdy ktoś dużo podróżuje to może być niezła oferta.

Gigant żubr - system transakcyjny z ubiegłego wieku. Próbowałem konta firmowego, ale to zbyt archaiczne. Nie wiem,czy się nie czają z jakąś fuzją bo nie ma żadnych planów zmiany systemu przeglądarkowego rodem jeszcze z Unicredit. Ciekawostką jest aplikacja na tablety - całkiem niezła no i peopay.

kayoo

Pierwszy nurek bankowości polskiej tonie. Ile jeszcze zostało do dna?
[link widoczny dla zalogowanych]

drutkow1

Kurs spada, ale obrót jest - więc ktoś to jednak po tej niskiej cenie skupuje.

pepto

zacytuję jeden z komentarzy pod wiadomością:

onepropos 2018-08-20 12:21

Hipotetyczne scenariusze:
- polityczny, IB będzie bankrutem aby przerzucić problem na rząd i PiS. Bankowy Fundusz Gwarancyjny nie ma wystarczającego kapitału aby wypłacić pieniądze wszystkim którzy ulokowali pieniądze na lokatach w tym banku. Każde opóźnienie będzie działać na szkodę rządu.
Scenariusz szczególnie interesujący w przypadku gorącej politycznie jesieni 2018.
- ekonomiczny LC chce wycofać IB z giełdy i idzie w kierunku jak najniższego kursu giełdowego. Kapitalizacja na dzisiaj to 364 mil zł. Gdy porównamy do wartości obligacji jakie sprzedał IB to...
No właśnie a wiadomo ile trwają procesy w wolnych sądach RP.

No ja jeszcze dopisałbym możliwość skupu akcji przez jakichś deserados, którzy są umoczeni w akcje LC i liczą, iż ktoś kiedyś to skupi po wyższej cenie. Dzięki temu desperados liczą na zmniejszenie straty.

drutkow1

Nono, idea jako bomba z opóźnionym zapłonem pod tyłek Kaczora i Mateuszka - mocna sprawa, kiedyś była chyba taka historia, że ktoś zamurował bombę pod trybuną honorową/VIP podczas budowy jakiegoś stadionu - a już na pewno była taka, że IRA zrobiła taki zamach na Margaret Thatcher (https://en.wikipedia.org/wiki/Brighton_hotel_bombing), że zamurowali bombę zegarową w pokoju obok tego, w którym miała zamieszkać miesiąc później - wywaliło kawał hotelu, ale bomba była mała, a hotel mocno zbudowany, więc nie ruszyło tego pokoju, gdzie siedzieli...
I jeszcze ten getback...
Choć tak pi*oko to na lokaty w idei w BFG powinno kasy starczyć - czy też może będą wypłacać w postaci obligacji skarbu państwa... Obligami idei zaś oczywiście będzie można sobie kufry powyklejać.
Jak nie starczy, to jest jeszcze getout - to dopiero będzie gruba rura.
Ale tak korzystając z okazji - że mam teraz dwie inne, tymczasowe, dające darmowe wszystkie bankomaty w PL - jednak resztę kasy z idei/lion's zabrałem, a kartę odłożę do szuflady.

kayoo

pepto

Jedno jest pewne - z tak zafajdanego (umoczonego) ciasta, dobrego chleba raczej nie będzie. Swoją drogą, jest to kolejny bonzo uznany w III RP za wzór biznesu, który ryje ziemię w momencie ucywilizowania rynku etc.

pepto

O, jednak mają nagrania, z których wynika, że jest coś na rzeczy tzn. nie jest to teoria spiskowa jak twierdzi drutkow: [link widoczny dla zalogowanych]

I fajny komentarz pod artykułem:

gs10yussx 2018-09-18 08:09

Taki schemat dotychczas obowiązywał w państwie z kartonu:
1) Tworzymy "tailor made" przepisy już na etapie ul. Wiejskiej, przepisy w których są luki i soczyste kąski do wykorzystania dla wiedzących, dla pozostałych normalnych firm, jest to prawnicze bagno i 3m mułu do przeniknięcia. Przynajmniej 1h dziennie czytanie przepisów, żeby być na bieżąco (np. VAT= 1,5 mln stron do pochłonięcia, żeby byc w zgodzie).
2) Wałek projektujemy, żeby możliwe dużo nakosić (GetBack, SKOK Wołomin, AmberG, BS Wołomin..., )
3) Wyprowadzamy kasę i przygotowujemy ją już do przeprani ana czysto poprzez zagmatwaną strukturę właścicielską.
4) Jako polisę moczymy polityków ( nie jest to obecnie specjalnie trudne, wystarczy im jakaś tłusta kość $$$ do ogryzienia i szczytne hasło dla wyborców: np firlm: "Bitwa Warszawska".
5) Jeżeli umoczenie się udało i władze są sparaliżowane - spokajnie pijemy szambana, a bankier z raju podatkowego nam raportuje stan przepierki. Przeprane pieniądze wracają z Londynu do "oliogarchów".
Szara masa ma mniej w portfelu suamrycznie dziesiątki MLD PLN już teraz. Zdziwiona że "nie idzie tu normalnie żyć i pracować, wyjeżdża do systemów nie znających tego typu problemów.
Młodzi to już robią bez zastanowienia się o przyczynę.

drutkow1

Lepszy jest komentarz do tego komentarza.

Czytałem wczoraj artykuł, jak to przytomna babcia pomogła złapać złodzieja działającego "na policjanta" - tzn. spektakularny sukces to złapanie płotki, która po kasę przyszła - bo babcia się nie dała namówić na pojechanie taxi w jakieś krzaki ani na wyrzucenie kasy przez okno - a telefony były z Londynu, więc mogą im skoczyć.

Tak samo tutaj - jakim trzeba być debilem, żeby się w takie coś wpierdzielić - po opcjach walutowych czy amber gold? Widać na biednego nie trafiło, skoro potrafią z tego taki szum zrobić. Może to klienci lion's, którzy nie przyszli na wykład z kolacyjką i nie usłyszeli, że obligacje w danym kawałku koniunktury warto kupować - ale tylko RZĄDOWE!

Ciekawe, o jakich to spiskach w celu obalenia rządu się jutro dowiemy. Do procesów moskiewskich jeszcze daleko - ale kto wie, zacząć może się tak niewinnie, że przewodniczącym komisji służb specjalnych w obecnym sejmie po raz pierwszy nie jest poseł opozycji Sad

pepto

Robisz się zgorzkniały Laughing

A jakim trzeba być debilem aby dać się nagrać w restauracji i jakim trzeba być debilem aby w miejscach publicznym mówić takie rzeczy, jakim trzeba być debilem aby fikcyjnym osobom z wiekiem 150 lat przekazywać kamienice (przecież ślady zostają w postaci dokumentów). Wydawałoby się to wręcz niemożliwe, a jednak.

Konstruktywne obecności tzw. opozycji można ocenić na przykładzie komisji reprywatyzacyjnej... bez komentarza bo szkoda czasu.